Niemiecki indeks DAX na zamknięciu sesji wzrósł o 0,55 proc., do 6 700,07 pkt. Brytyjski indeks FTSE 100 zyskał 0,19 proc. i zakończył notowania na poziomie 5 692,56 pkt. Francuski indeks CAC 40 wzrósł o 0,79 proc. i wyniósł 3 792,35 pkt. Węgierski indeks BUX na zamknięciu podniósł się o 0,63 proc. do 22 079,12 pkt.

Europejskie giełdy zdołały odrobić lekkie poranne spadki i podążały w górę w ślad za kontraktami na amerykańskie indeksy. "Wyjątkiem był Londyn, gdzie indeks tracił do południa 0,5 proc., mimo informacji o spadku bezrobocia w Wielkiej Brytanii. Poza tym inwestorów nie niepokoiły żadne nowe wydarzenia i informacje. Giełda w Atenach zareagowała 2 proc. spadkiem na informację o wstrzymaniu do stycznia wypłaty kolejnej transzy pomocy finansowej Unii Europejskiej dla Grecji, z powodu nie wypełnia podjętych przez nią zobowiązań" - pisze w komentarzu giełdowym Roman Przasnyski, analityk Open Finance.

Analityk dodaje, że niewiele zmieniło się po publikacji gorszych niż się spodziewano informacji, dotyczących amerykańskiego rynku nieruchomości. Liczba wniosków o kredyty hipoteczne zmniejszyła się aż o 14,4 proc., liczba nowych budów wyniosła 519 tys., podczas gdy oczekiwano, że sięgnie 600 tys. Liczono na 570 tys. zezwoleń na budowę, a wydano ich 550 tys.