Indeks WIG20 spadł na otwarciu o 0,69 proc. do 2738,36 pkt. Indeks szerokiego rynku WIG obniżył się o 0,46 proc. i wyniósł 47677,95 pkt.

Brytyjski indeks FTSE 100 po otwarciu notowań spadł o 0,36 proc. i wyniósł 5 955,22 pkt. Niemiecki DAX spadł o 0,03 proc. i wyniósł 7 080,84 pkt, francuski CAC 40 obniżył się o 0,03 proc. do 3 975,35 pkt, a indeks węgierskiej giełdy BUX stracił 0,49 proc. i rozpoczął sesję na poziomie 22 782,49 pkt.

"Mocnym argumentem przemawiającym za spadkami na warszawskiej giełdzie w dniu dzisiejszym jest też wyprzedaż na azjatyckich giełdach. Nikkei spadł o 1,1 proc., a Shanghai Composite został przeceniony o 2,9 proc. Z jednej stronty była to reakcja na zachowanie Wall Street, z drugiej obawy przez dalszym zaostrzeniem polityki monetarnej w Chinach, po tym jak opublikowane dziś dane o PKB okazały się lepsze od prognoz" - mówi Marcin Kiepas, analityk X-Trade Brokers.

Analityk dodaje, że dziś wśród potencjalnych impulsów mogących mieć wpływ na sytuację na GPW będzie też zachowanie rynku surowcowego, co w największym stopniu będzie determinować sytuację na akcjach KGHM, PKN Orlen i Lotosu.

Reklama

Zniżkową sesję na parkietach w Europie wróży także Emil Szweda, analityk Noble Securities. "Każdy spadek - także ten wczorajszy - może okazać się tym inicjującym poważniejszą korektę, lub nawet zakończenie trendu. Przeczucia trzeba jednak odłożyć na bok, a zamiast nich stosować strategię stop-loss, jeśli spełnione zostaną do tego kryteria. Jedno czy dwudniowa korekta ich nie spełnia w przypadku inwestorów średnioterminowych" - twierdzi analityk.

"Dziś poznamy dynamikę produkcji przemysłowej w Polsce. Wygląda na to, że każde dane mogą być interpretowane na niekorzyść rynku (lepsze przywrócą echa wczorajszej decyzji o podwyżce stóp, gorsze sprowokują rozważania o faktycznej sile gospodarki). Tradycyjnie rynki mogą zareagować na dane z rynku pracy w USA i na indeks wskaźników wyprzedzających koniunkturę. Decydujące znaczenie mogą mieć jednak publikacje kolejnych raportów kwartalnych" - dodaje Szweda.