Władze GPW chcą wykorzystać tę sytuację, by zachęcić jak największą liczbę emitentów akcji do wchodzenia na nasz parkiet. Szczególnie atrakcyjne byłoby pozyskanie czterech największych węgierskich potentatów. Jeszcze w tym roku nasza giełda chce przygotować akcję promocyjną dla spółek nie tylko z Węgier, lecz także z Austrii, Słowenii i Chorwacji.

W marcu na warszawski parkiet trafi, druga jak dotąd, węgierska spółka. Następne już się szykują - zdradza "Parkiet".

>>> Czytaj też: Wschodnia inwazja na GPW. Czy spółki przetrwają ciężkie czasy?