"Gdy spoglądamy na nasze prognozy wzrostu na rok 2011, 2012, wyraźnie widzimy ruch ku górze oraz to, że sprawy ulegają poprawie i idą ku lepszemu w porównaniu z sytuacją, jaką mieliśmy w 2009 roku w chwili kulminacji kryzysu" - powiedziała Lagarde w Waszyngtonie na swej pierwszej konferencji prasowej w charakterze szefowej MFW.

Jak jednocześnie zaznaczyła, wzrost pozostaje "nierównomierny", bowiem gospodarki państw zaliczanych do rynków wschodzących odzyskują dynamikę szybciej, niż ma to miejsce w przypadku krajów wysoko rozwiniętych. (PAP)