"W październiku produkcja przemysłowa w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrosła o 6,5 proc., a budowlana o 8,9 proc. Na tle wielu krajów Unii Europejskiej to wynik znakomity. W 2011 roku wzrost gospodarczy nie będzie niższy niż 4 proc.

Na przekór temu co się dzieje w Europie, wzrost odnotowało 25 spośród 34 działów przemysłu. Niepokoją trochę słabsze wyniki branż eksportowych, np. produkcja komputerów. Dobre nastroje w przemyśle, który wytwarza jedną czwartą wartości dodanej brutto, przekładają się na realny wzrost wynagrodzeń, a to powinno pozytywnie wpłynąć na zachowania gospodarstw domowych, czyli skłonić je do utrzymania dotychczasowej skłonności do konsumpcji, szczególnie w okresie przedświątecznym."