Podkreślił jednak, że dla niego preferowanym scenariuszem jest pozostawienie stóp procentowych bez zmian w przyszłym roku. "Jesteśmy dość spokojni o to, że uda nam się osiągnąć cel inflacyjny bez podnoszenia stóp, na podstawie najnowszej projekcji, ale jeśli przestaniemy być spokojni o osiągnięcie celu inflacyjnego, będziemy musieli zacieśnić politykę" - powiedział Hausner w wywiadzie dla Bloomberga.

"Wzrost cen jest powyżej celu, a jego powrót do 2,5 proc. opóźnia się z każda kolejną projekcją, którą przedstawiamy. Tego po prostu nie możemy ignorować" - dodał członek władz monetarnych.

Średnioroczna inflacja konsumencka wyniesie w tym roku 4,0 proc. i spadnie odpowiednio do 3,1 proc. i 2,8 proc. w latach 2012-2013 (wobec 2,6 proc. w 2010 r.), wynika z centralnej ścieżki listopadowej projekcji inflacyjnej Narodowego Banku Polskiego (NBP). W ocenie NBP, powrót inflacji w okolice celu inflacyjnego (2,5 proc.) wydłuży się, pomimo zmniejszenia presji popytowej związanej ze spowolnieniem gospodarczym.

Inflacja konsumencka w listopadzie wyniosła 4,8 proc. r/r wobec 4,3 proc. w poprzednim miesiącu i była znacznie wyższa od prognoz, które zakładały wskaźnik na poziomie średnio 4,5 proc. r/r. RPP podniosła stopy procentowe pięciokrotnie w tym roku. Od czerwca główna stopa referencyjna wynosi 3,5 proc. Analitycy nie spodziewają się zmian w polityce pieniężnej co najmniej do końca I kw. 2012 r.

Reklama