Niewielkie wzrosty na Wall Street

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 6,51 pkt. (0,05 proc.) do 13.239,13 pkt.

Indeks S&P 500 wzrósł o 5,58 pkt. (0,40 proc.) i wyniósł na koniec dnia 1.409,75 pkt.

Nasdaq Composite zyskał 23,06 pkt. (0,75 proc.) i zakończył dzień na poziomie 3.078,32 pkt.

Ubiegły tydzień dla indeksu S&P 500 był najlepszym w tym roku. Wspierany przez lepsze od oczekiwań dane z gospodarek amerykańskiej i europejskiej indeks zyskał ponad 2,4 proc. i po raz pierwszy od prawie 4 lat przekroczył poziom 1400 pkt. Obecnie S&P 500 jest na najwyższym poziomie od maja 2008 r.

"Rynek akcji będzie potrzebował nowego wsparcia, jeśli zwyżki mają być kontynuowane. Potrzebne są sygnały wskazujące na poprawę na rynku nieruchomości w USA, w gospodarce chińskiej, lub dowody wskazujące na to, że rzeczywiście skończył się kryzys w strefie euro" - ocenił Morten Kongshaug, główny strateg ds. rynków akcji w Danske Bank.

"Obecny rajd, którego głównym motorem były poprawiające się wskaźniki makroekonomiczne w gospodarce amerykańskiej, zbliża się ku końcowi. Bez dodatkowych impulsów możliwy jest maksymalnie wzrost indeksu S&P 500 do poziomu 1475 pkt." - ocenił Kongshaug.

Indeks nastrojów wśród amerykańskich firm budowlanych przygotowany przez National Association of Home Builders (NAHB) pozostał bez zmian w marcu i wyniósł 28 punktów. Analitycy oczekiwali indeksu w marcu na poziomie 30 punktów.

W centrum uwagi amerykańskich inwestorów były w poniedziałek akcje giganta informatycznego Apple. Spółka poinformowała o planach wypłaty dywidendy za czwarty kwartał 2011 w wysokości 2,65 USD na akcję. Apple tym samym wypłaci dywidendę po raz pierwszy od 1995 roku. Apple, który jest największą na świecie spółką pod względem kapitalizacji rynkowej, poinformował również o buybacku akcji, na który przeznaczone ma być 10 mld USD.

Po tych informacjach akcje Apple zdrożały o 2,7 proc.

Firma kurierska United Parcel Sernice (UPS) poinformowała o osiągnięciu porozumienia w sprawie przejęcia holenderskiego TNT Express. UPS wyda na przejęcie 6,8 mld USD i chce dzięki niemu konkurować o dominację na europejskim rynku przesyłek kurierskich z dotychczasowym liderem, niemieckim DHL.

Prawie 5 proc. potaniały akcje Sprint Nextel po tym, jak analitycy Bernstein obniżyli ich rekomendację do "poniżej rynku", ostrzegając, że spółce może grozić bankructwo.

Nie zmienił się natomiast kurs akcji Motorola Solutions, a Bernstein podniósł ich cenę docelową.

Przeszło 6 proc. zdrożały papiery U.S.Steel po tym, jak analitycy UBS podnieśli ich cenę docelową do 47 dolarów z 38 dolarów wcześniej. Dzięki temu zyskiwali na wartości również jego konkurenci, w tym Nucor i AK Steel.