Leniwa sesja na GPW: indeksy na lekkim plusie

"Ostatnia giełdowa sesja pierwszego kwartału 2012 roku przebiegła na naszym parkiecie w bardzo spokojnej atmosferze. Przez większą część sesji obroty były umiarkowane i ich spory wzrost zawdzięczamy akcji popytowej na fixingu, natomiast zmiany wartości indeksów zarówno w trakcie sesji jak i na zamknięciu były niewielkie" - poinformował analityk BDM Piotr Kaczmarek.

Analityk podkreślił, że patrząc na notowania zarówno na szerokim rynku, jak i wśród największych spółek widać mały wpływ kończącego się kwartału na wyceny poszczególnych spółek i krajowy kapitał instytucjonalny raczej nie był zainteresowany „strojeniem okien".

„Prawdopodobnie na dzisiejszej sesji zarówno w Polsce jak i na innych parkietach Starego Kontynentu nie byłoby tak spokojnie, gdyby nie wczorajsza udana sesja w USA, która zwyczajowo uspokoiła europejskich po wczorajszym spadku" - ocenił.

„Chciałbym podtrzymać moje zdanie, które wyrażam niezmiennie w ostatnim okresie – póki nie zobaczymy strukturalnej poprawy handlu na naszym rynku, stosunek potencjalnego zysku do ryzyka jest w krótkim horyzoncie czasowym nieatrakcyjny. Wzrosnąć wraz ze światem nie chcemy, a gdy nastroje na globalnych rynkach akcji się pogorszą (co zdaje się zbliżać wielkimi krokami), nasze notowania zdominuje kolor czerwony i pocieszeniem będzie jedynie to, że skala zniżki powinna być mniejsza od rynków bazowych" – podsumował Kaczmarek.

W piątek indeks WIG20 wzrósł o 0,67 proc. do 2.286,53 pkt, a WIG o 0,58 proc. do 41.267,16 pkt. Wartość obrotów na rynku akcji wyniosła ponad 980 mln zł.