"Złoty jest walutą bardzo niestabilną wobec euro czy dolara, ale ta zmienność obniżyła się mniej więcej od momentu zdecydowaliśmy się być obecni na rynku. Pierwsze miesiące tego roku są oczywiście z punktu widzenia siły złotego dobrymi, na pewno dzisiaj jest bliżej kursu fundamentalnego, choć wyznaczenie takiego kursu jest trudne" - powiedział Belka na konferencji prasowej po posiedzeniu RPP. W jego ocenie rynek sprawia, że kurs złotego wokół jakiejś wielkości fluktuuje, ale prezes banku centralnego nie chce takiej wielkości wyliczać. "Nie chcę mówić co może nastąpić w najbliższym czasie, na pewno znaczna część potencjału aprecjacyjnego została już skonsumowana" - podsumował Belka.

We wtorek ok. godz. 17:10 za jedno euro płacono 4,1299 zł a za dolara 3,0976 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3330.