"Mamy duże rezerwy dewizowe, które stale rosną. Zawsze więc możemy reagować na duże osłabienie i dużą wahliwość złotego" - powiedział Koziński powiedział dziennikarzom w Radomiu podczas otwarcia Centrum Przetwarzania Danych, powstałego na potrzeby Ministerstwa Finansów.

W kwietniu br. oficjalne aktywa rezerwowe wzrosły o 3,9% mm i o 3,0% w ujęciu rocznym i wyniosły 77,64 mld euro, ponownie osiągając najwyższy poziom w historii.
"Nie jesteśmy w strefie euro, dlatego zagrożenia płynące z Grecji bezpośrednio nas nie dotkną. Ale gdyby jednak tak się stało, to NBP jest gotów załagodzić skutki kryzysu" - powiedział też Koziński.

Dodał, że na razie jest jednak dobrej myśli i oczekuje, że nowe wybory w Grecji - zaplanowane na 17 czerwca - wyłonią większość rządzącą.