"Bieżący kurs walutowy kreuje rynek, a my mu nie przeszkadzamy. Aczkolwiek oczywiście, patrząc pod kątem fundamentów gospodarczych, uważamy, że jest potencjał do aprecjacji złotego. To widać - gdy wygasają szoki zewnętrzne, złoty się umacnia." - powiedział dziennikarzom Raczko w kuluarach "Conference on Economic Governance in the EU/euro area". Członek zarządu banku centralnego podkreślił także, na dziś złoty jest mocno skorelowany z euro, co w naturalny sposób przekłada się na jego wahania wraz ze zmianą sentymentów i nastrojów rynkowych. Dlatego najbardziej korzystnym dla złotego jest spokój. "Jeżeli popawi się otoczenie zewnętrzne, to służyć to będzie złotemu" - podsumował Raczko.