Zanim tych kilka kropel, a docelowo kilka miliardów euro-kropli użyźni europejską gospodarkę w której najbliższe kwartały będą przebiegać pod znakiem walki o wzrost, minie jeszcze dużo czasu. Skupiając się jednak na krótkim terminie, nie można oprzeć się wrażeniu, iż zaangażowanie się EBC w walkę z kryzysem zadłużeniowym było w dużej mierze tym na co rynek czekał. Echo wypowiedzi E.Nowotnego i M.Draghiego odbiło się od komentarzy innych przedstawicieli instytucji europejskich (w tym A.Merkel i F.Hollande’a) i zainteresowanych krajów. J-C.Juncker powiedział. że w owym kluczowym dla strefy euro momencie, europejscy liderzy wraz z bankiem centralnym Europy muszą potwierdzić zaangażowanie w stabilność wspólnej waluty. Juncker nie potwierdził żadnego z możliwych scenariuszy, włączając w to scenariusz zakupu długu peryferyjnego. Mniej oficjalne informacje wskazują, iż planowane jest skoordynowane działanie funduszy pomocowych oraz EBC na rynku długu europejskiego, w ramach którego to fundusze miałyby działać na rynku pierwotnym, a EBC miałby wspierać go na rynku wtórnym. Owe nieoficjalne źródła podały, iż dalsze obniżki stóp procentowych i długoterminowe pożyczki dla europejskich banków również są na agendzie. Same interwencje banku centralnego nie rozwiążą kryzysu zadłużeniowego, ale im bardziej kompleksowe podejście i większe zaangażowanie po stronie EBC (co jednak będzie nieuniknione) tym więcej „czasu da się kupić” Europie na niezbędne dla odbudowania potencjału gospodarczego.

Wciąż niewiele wiadomo o stanowisku krajów które sprzeciwiały się tego typu praktykom. Przed posiedzeniami banków centralnych, dzisiejsze spotkanie między sekretarzem Treasury I.Geithner’em, prezesem EBC oraz prezydentem Bundesbanku J.Wiedmannem, głównym krytykiem programów skupu obligacji na rynku może być bardzo istotne dla powodzenia zapędów niektórych członków strefy euro. Komentarze Wiedmnanna byłyby o tyle istotne, gdyż niemiecki minister finansów W. Schaeuble zanegował informacje o ewentualnym planie skupów hiszpańskich obligacji przez EFSF.

W tle najprawdopodobniej nienajlepszych danych makroekonomicznych, przyjdzie rynkowi ważyć szanse na podjęcie konstruktywnych decyzji jeszcze w tym tygodniu. Pomimo małego kroku wstecz po rally obserwowanym pod koniec tygodniu, raczej dobre i dość stabilne nastroje będą towarzyszyły rynkowi w ciągu tego tygodnia. Future na Bundy na otwarciu odreagowują nieco powyżej poziomów najniższych od trzech tygodni podczas, gdy sam benchmark wrócił nieznacznie poniżej 1,40% na otwarciu sesji po piątkowym ruchu powyżej 1,43%. Duża zmiana jakościowa w stosunku do poprzedniego tygodnia obserwowana jest na wykresie peryferyjnych obligacji. Hiszpańska 10-tka rozpoczyna sesję z okolic 6,75%, podczas gdy 2-letni benchmark po dość istotnym ruchu w dół (choć dostosowania rentowności w dół krótkim końcu wydają się nieco mniejsze). Włoskie papiery skarbowe rozpoczynają tydzień poniżej 6,0% podczas gdy 2-latki oscylują w strefie 3,90%. Na włoskiej krzywej skupi się dzisiaj uwaga inwestorów, gdyż rynek „przyjmie” dzisiaj 3,0-5,5% oferty 3-, 5- i 10-letnich obligacji. Nieco przedwcześnie, aby nazwać ową aukcję testem dla nastrojów, ale jeśli zostanie ona dość dobrze przyjęta przez rynek, potwierdzi ugruntowanie oczekiwań i wiary w determinację w strefie euro.

Polska krzywa „stabilna i w dobrej formie”. Piątek przyniósł nieco odreagowania po silnym umocnieniu. OK0714 po testach okolic 4,20%, ustabilizował się w strefie 4,24%. Oczekiwania na obniżki stóp procentowych w Polsce i bardzo dobra sytuacja płynnościowa na rynku wspierają polski dług, jak i zbliżającą się aukcję 5-letniego benchmarku. 1 sierpnia uplasowane ma być 2,0-4,0 mld PLN; ostateczną ofertę poznamy w poniedziałek. Zagrożenie w następnym tygodniu wynikać będzie z reakcji rynku na komunikaty banków centralnych. Obawy skupią się głównie na wrażliwym na sytuację globalną dłuższym końcu krzywej rentowności. Stabilizowanie się DS1021 w strefie 4,88%-4,96% uznajemy za scenariusz podstawowy, jeśli oczywiście żaden dodatkowy czynnik zewnętrzny nie zdecyduje o nagłym ruchu do skrajnych poziomów przedziału zmienności w lipcu (4,80%-5,03%).

Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. PKO BP SA dołożył wszelkich starań, aby zamieszczone w niniejszym materiale informacje były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. PKO BP SA nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji zawartych w niniejszym materiale.