Premierzy Polski i Słowacji podtrzymali chęć zorganizowania igrzysk. Wydaje się też, że sprawa kłopotów eksportu polskiej żywności do naszego południowego sąsiada znajdzie szczęśliwy finał.

Premier Robert Fico zapewniał, że rząd Słowacji nie prowadzi negatywnej kampanii przeciwko polskiej żywności. Mówił, że chodzi o to, by odróżniać nieuczciwych producentów żywności od uczciwych. Robert Fico wyraził przekonanie, że zdecydowana większość producentów żywności w ramach ciężkiej walki konkurencyjnej przestrzega reguł gry. "Ale zawsze znajdą się jakieś czarne owce" - zwrócił uwagę premier Słowacji.

Ustalono, że ministrowie rolnictwa obu krajów będą natychmiast reagowali na wszystkie sygnały o nieprawidłowościach i stosowali sankcje wobec nieuczciwych producentów.

Słowacki premier mówił też, że wspólna organizacja zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku to doskonała szansa na promocję obu krajów, nawet, jeśli MKOL nam tych zawodów nie przyzna. Robert Fico przekonywał, że z przygotowanej infrastruktury będą korzystać pokolenia.

Reklama

Premierzy Polski i Słowacji rozmawiali też o naszej współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej oraz w Unii Europejskiej. Szefowie rządów porozmawiają też o sprawach energetycznych i połączeniach drogowych.