W ubiegłym tygodniu zgromadzenie inwestorów oraz komitet doradczy BPH FIZ Sektora Nieruchomości zaakceptowały ewentualne przedłużenie czasu jego działania. Aktywa funduszu w końcu marca warte były 333,3 mln zł. – Okres działalności może zostać przedłużony maksymalnie o 2 lata – informuje Wojciech Chwiejczak, dyrektor departamentu zarządzania nieruchomości w BPH TFI.
Ostateczną decyzję w tej sprawie towarzystwo podejmie do końca czerwca.
Będzie to już drugie TFI, które chce mieć więcej czasu na wyprzedaż nieruchomości komercyjnych zgromadzonych w portfelu i na likwidację funduszu. Już jesienią o wydłużeniu terminu działania takiego funduszu zdecydowało BZ WBK TFI. Choć likwidacja Arka BZ WBK Funduszu Nieruchomości jest teraz przewidziana na koniec 2013 r., jest już niemal pewne, że będzie on działał aż do czerwca 2014 r. Jego aktywa na koniec stycznia warte były niemal 320 mln zł.
Takie decyzje to efekt niekorzystnej sytuacji na rynku nieruchomości komercyjnych, m.in. biur i obiektów handlowych. Fundusze kupowały nieruchomości głównie w czasie hossy w tej branży. Po wybuchu kryzysu finansowego wyceny nieruchomości spadły, a banki bardzo ostrożnie zaczęły podchodzić do finansowania ich zakupów, co ograniczyło krąg potencjalnych kupujących. Wydłużając terminy działalności, TFI chcą uniknąć ryzyka sprzedaży pod presją czasu i po zaniżonych cenach, licząc jednocześnie na poprawę koniunktury.
Reklama
Planów wydłużenia działalności nie ma na razie Ipopema TFI, którego fundusz nieruchomości zainwestował w 65 mieszkań w Warszawie. Ma on działać do połowy 2014 r., a ze sprzedażą lokali chce ruszyć w drugiej połowie tego roku.