"Jest duża szansa, że także w ostatnim tygodniu czerwca będziemy płacić za paliwa tyle co obecnie"- dodaje Urszula Cieślak z Refleksu.

Choć- jak uzupełnia- ceny paliw są obecnie wyższe niż przed rokiem o tej porze. Zaznacza, że na rynek hurtowy powróciły podwyżki, ale nie powinny one przenieść się na stacje w kolejnym tygodniu.

Zagrożeniem dla obecnego poziomu cen detalicznych będą dopiero kolejne podwyżki cen w hurcie, które mogą być kontynuowane także w przyszłym tygodniu.
Urszula Cieślak zaznacza, ze okres wzmożonych wyjazdów wakacyjnych to już tradycyjnie wzrost zróżnicowania cen paliw w kraju. Trzeba się liczyć ze znacznie wyższymi cenami paliw w kurortach czy przy głównych drogach dojazdowych do nich.

Obecnie najdroższymi województwami pod względem cen wszystkich gatunków paliw są województwa zachodniopomorskie i małopolskie. Najniższe ceny w tym tygodniu występowały w województwie dolnośląskim i lubelskim.

Reklama

Średnio na stacjach za litr benzyny Pb95 trzeba płacić 5 złotych 43 grosze, za litr oleju napędowego 5 złotych 40 groszy, a za litr autogazu 2 złote 34 grosze.