Na początku będzie przeznaczony dla firm i jednostek naukowych z Mazowsza. Pod koniec roku otwarty zostanie dla chętnych z całego kraju.
– Przeprowadziliśmy badania wśród przedsiębiorców, jakich informacji oczekują o działających w Polsce placówkach badawczych i jak te informacje powinny być zamieszczane w internecie, by były dla nich przejrzyste. Stworzyliśmy portal pod ich potrzeby i zaprosiliśmy obie strony do rejestracji – mówi dr Olaf Gajl, dyrektor Ośrodka Przetwarzania Informacji, instytutu, będącego twórcą portalu.
Placówki naukowe w sieci będą umieszczać informację o swojej specjalizacji i osiągnięciach, posiadanej kadrze ekspertów, a także możliwościach technicznych realizacji projektów, choćby na temat posiadanej aparatury badawczej. Do Kreoboksu mają także trafić opisy ok. 300 technologii wytworzonych przez polskich naukowców, a jeszcze niewykorzystanych w praktyce.
Reklama
Z kolei przedsiębiorcy będą mogli poinformować w portalu o profilu swojej działalności, a także jakiego rodzaju produkty i usługi chcieliby unowocześnić, albo o pomysłach, które potrzebują pomocy ze strony świata nauki.
Portal tworzony jest z myślą o nowej perspektywie unijnej, w której zdecydowanie więcej środków niż dotychczas zostanie przeznaczonych na wdrażanie wyników badań naukowych do gospodarki. Dlatego twórcy chcą rozpropagować informacje o portalu.
– Po okresie testów OPI wyślę zaproszenie do zarejestrowania się w Kreoboksie do wszystkich jednostek naukowych w całej Polsce, których w sumie jest około tysiąca. Prowadzone będą również kampanie informacyjne wśród przedsiębiorców, aby korzystali z portalu – tłumaczy Olaf Gajl.
Twórcy portalu liczą, że będą mogli korzystać z niego nie tylko naukowcy, ale także studenci, którzy np. w ramach pracy magisterskiej opracowują nowe rozwiązania techniczne i potrzebują pieniędzy na badania. Nowa perspektywa da przedsiębiorcom możliwość sfinansowania takich badań, podobnie zresztą jak w przypadku analogicznych prac prowadzonych przez doktorantów. Kreobox ma być także miejscem, w którym firmy będą mogły znaleźć pracowników o określonych kwalifikacjach naukowych.
Rejestracja i korzystanie z bazy portalu będzie bezpłatne. Koszty utworzenia nowej bazy mają nie przekroczyć 1 mln zł.