Tym, którzy nie znajdą swojego nazwiska na liście przyjętych, uczelnie tradycyjnie proponują drugie terminy zapisów.
Na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie liczba studentów jest najwyższa w Polsce, największą popularnością cieszą się w tym roku ekonomia i prawo.


Olga Basik z biura prasowego UW przypomina, że są kierunki, gdzie o indeks trzeba stoczyć prawdziwą bitwę. Największa rywalizacja ma miejsce na wydziale lingwistyki stosowanej gdzie na jedno miejsce jest 23 chętnych. Rok temu pod tym względem wygrał wydział dziennikarstwa i komunikacji społecznej gdzie o jeden indeks starało się 26 osób.

>>> Czytaj też: Edukacja w Polsce: Kształcenie jest masowe, a dyplom ma małą wartość

Bardzo popularne są też uczelnie techniczne. Młodzi ludzie racjonalnie wybierają ścieżkę edukacji z myślą o konkretnym zawodzie. Na Politechnice Warszawskiej od lat prym wiedzie architektura. Za nią uplasowały się geodezja i kartografia, biotechnologia oraz budownictwo.

Reklama

Rzecznik uczelni, Ewa Chybińska, obala stereotyp, jakoby politechnika była stworzona tylko dla wybitnie uzdolnionej młodzieży. Wskazuje że inżynieria nie obejmuje tylko budowy dróg i mostów, ale również techniki multimedialne, diagnostykę medyczną czy dziedzinę bliską sztuce - akustykę.

W ubiegłym roku akademickim (2012/2013) na studia przyjęto blisko 550 tysięcy osób, w tym ponad 416 tysięcy na uczelnie publiczne i ponad 133 tysiące na uczelnie niepubliczne. Wówczas wśród najbardziej obleganych uczelni znalazło się aż pięć politechnik. Miano najpopularniejszej uczelni w kraju zyskała Politechnika Warszawska.

>>> Czytaj też: Ranking MBA Perspektywy 2013: Oto najlepsze programy MBA w Polsce