„Złodziejstwo i korupcja to godło Hiszpanii”, „Zresetujmy demokrację i zacznijmy od początku”, „Mariano do dymisji” - takie hasła można przeczytać na transparentach rozwieszonych w Madrycie, przed główną siedzibą Partii Ludowej. Tam do protestujących dołączyli kierowcy, którzy przejeżdżając obok budynku zwalniają i używają klaksonów.

Podobne protesty odbywają się we wszystkich dużych hiszpańskich miastach. Zostały zwołane za pośrednictwem portali społecznościowych. Siedziby Partii Ludowej zostały obrzucone setkami rolek papieru toaletowego.

Skandal dotyczący nielegalnego finansowania PP trwa od stycznia. Tydzień temu były skarbnik partii, Luis Barcenas, przyznał się do prowadzenia nielegalnej księgowości partii. Dodatkowe pensje, które miały omijać urząd skarbowy, miał dostawać również aktualny premier Mariano Rajoy.