Rozmowy władz miasta z jego krajowymi przedstawicielami zakończyły się sukcesem, poinformował dziś w Nowym Sączu wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński. Budowa potrwa około 5 lat. Koszt tego przedsięwzięcia to ponad 1,5 miliarda złotych, czyli ok. 400 milionów euro.

>>> Czytaj też: Samochód elektryczny Lola B12 pobił rekord prędkości w Wielkiej Brytanii

Cieszy nas, że zagraniczni inwestorzy mają coraz większe zaufanie do naszego kraju - dodał wicepremier. To jest nie tylko szansa na utrzymanie miejsc pracy, ale także na zwiększenie zatrudnienia.

Pracę w fabryce może znaleźć około 200 osób. Silniki byłyby budowane od podstaw. Do Tychów trafiałyby odlewy, a cała obróbka aż do gotowego silnika byłaby robiona na miejscu w rozbudowanej fabryce po Isuzu.

Reklama

>>> Czytaj też: IBM i inne firmy technologiczne pracują nad inteligentnymi czujnikami