Mapa bezrobocia w Polsce: zobacz najnowsze dane GUS

Stopa bezrobocia zarejestrowanego wyniosła na koniec sierpnia br. 13,0 proc. wobec 13,1 proc. miesiąc wcześniej, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W sierpniu 2012 roku stopa ta wyniosła 12,4 proc.

Liczba zarejestrowanych bezrobotnych w końcu sierpnia br. wyniosła 2083,2 tys., czyli była niższa o 0,5 proc. niż przed miesiącem, a w ujęciu rocznym wzrosła o 118,5 tys. osób, czyli o 5,7 proc. W porównaniu z sierpniem 201 2 r. liczba bezrobotnych zwiększyła się we wszystkich województwach, najbardziej znaczący wzrost odnotowano na Mazowszu (10,6 proc.)

>>> Czytaj też: GUS: Stopa bezrobocia w Polsce spadła do 13,1 proc. w lipcu

Liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych spada. W końcu lipca br. wyniosła 203,6 tys. wobec 236,3 tys. miesiąc wcześniej. W sierpniu 2012 r. liczba nowych bezrobotnych wyniosła 207,3 tys. osób.

Dane nie zaskoczyły analityków. "Są zgodne z wcześniejszymi szacunkami resortu pracy" - przypomina analityk ING TFI Paweł Cymcyk. Na początku miesiąca Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) szacowało, powołując się na dane z urzędów pracy, że stopa bezrobocia w sierpniu spadła do 13,0 proc. W projekcie przyszłorocznego budżetu zapisano, że stopa bezrobocia rejestrowanego wyniesie 13,8 proc. na koniec 2013 i 2014 roku.

Warmińsko-mazurskie liderem bezrobocia

Najwyższa stopa bezrobocia utrzymywała się nadal w województwach: warmińsko - mazurskim ( 20,2 proc.), kujawsko - pomorskim (17,3 proc.), zachodniopomorskim (16,6 proc.), świętokrzyskim (15,6%), podkarpackim (15,5 proc.) oraz lubuskim (15,2 proc.).

Najniższą stopą bezrobocia odnotowały województwa: wielkopolskie ( 9,5 proc.), mazowieckie i śląskie (po 11,1 proc.) oraz małopolskie (11,3 proc.).

Bez prawa do zasiłku pozostawało 1776,6 tys. osób (tj. 85,3 proc. ogół u zarejestrowanych bezrobotnych).

>>> Czytaj też: Bezrobocie w UE w lipcu 2013 roku - oto najnowsze dane Eurostatu

"W trzecim kwartale stopniowo postępuje ożywienie gospodarcze w naszym kraju. Dzieje się tak mimo pewnego osłabienia w sierpniu, co w części było spowodowane czynnikami o charakterze sezonowym" - wynika z szacunków Głównego Urzędu Statystycznego. Wiceprezes GUS Halina Dmochowska powiedziała, że uwarunkowania zewnętrzne są nieco korzystniejsze niż w pierwszych miesiącach tego roku. Skala tych stopniowych, pozytywnych zmian jest jednak jeszcze zbyt słaba, by w znaczący sposób wpływać na rynek pracy.

Analityk Domu Maklerskiego BOŚ Łukasz Bugaj ocenia, że za poprawą sytuacji na naszym rynku pracy stoją czynniki sezonowe, ale także rodzące się ożywienie naszej gospodarki. Według niego, w zimie bezrobocie może trochę wzrosnąć, ale potem powinno być lepiej.