Prognoza na 2013 rok pozostała bez zmian (1,0 proc.).

"Podnosimy naszą prognozę wzrostu polskiego PKB w 2014 roku, aby uwzględnić zmiany w polityce fiskalnej. Polska nadal powinna ograniczać deficyt budżetowy w przyszłym roku, niemniej jednak zamiast na planowanych cięciach wydatków na inwestycje, będzie polegała na oszczędnościach wygenerowanych przez reformę systemu emerytalnego, która w średnim okresie będzie miała neutralny wpływ na wzrost gospodarczy" - napisała w raporcie ekonomistki HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej Agata Urbańska-Giner.

Rząd zapisał w projekcie przyszłorocznej ustawy budżetowej, że wzrost PKB wyniesie 1,5 proc. w 2013 r. (wobec 1,9 proc. w ub.r.) i 2,5 proc. w 2014 r.

HSBC oczekuje, że Rada Polityki Pieniężnej (RPP) rozpocznie "proces normalizowania" stóp procentowych w II kw. 2014 roku, kwartał wcześniej niż początkowo przewidywał. Urbańska-Giner tłumaczy, że ma to związek z inflacją szacowaną na poziomie 2,5 proc., celu banku centralnego, w II kw. 2014 roku.

Reklama

"Wyniki głosowań RPP wykazały, że ostatnie cięcia stóp o 125 punktów bazowych od marca do lipca zostały przyjęte stosunkiem głosów 5 do 5. Sugeruje to, że mało prawdopodobne jest utrzymanie stóp na niezmienionym poziomie przez okres dłuższy niż rok, chyba że dojdzie do nieoczekiwanego wyhamowania ożywienia" - konkluduje ekonomistka.

Przedstawiciele RPP wielokrotnie zapowiadali, że stopy procentowe pozostaną na obecnych poziomach co najmniej do końca tego roku. Obecnie (od lipca br.) podstawowa stopa referencyjna wynosi 2,5 proc.

>>> Czytaj również: Moody's: wzrost polskiego PKB może dobić do 3 proc. za dwa lata