Tak zdecydował komitet stały Rady Ministrów, który obradował dzisiaj w trybie pilnym. Pracował nad zmienionym pod wpływem konsultacji społecznych projektem ustawy dotyczącym reformy systemu emerytalnego. Same fundamenty ustawy, czyli przeniesienie połowy środków z OFE do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, stopniowe wycofywanie środków z OFE do ZUS na 10 lat przed emeryturą oraz wypłata świadczeń przez ZUS, pozostają bez zmian.

Co do limitów inwestycji OFE w akcje, już wczoraj premier Donald Tusk mówił, że chodzi o to, by docelowo żadne limity nie ograniczały Otwartych Funduszy Emerytalnych, ale o to, by utrzymać kilka lat poduszki bezpieczeństwa, ważnej także dla rynku kapitałowego.

I tak minimalny poziom inwestycji w akcje będzie wynosił 75 proc. do końca 2014 roku, 55 proc. do końca 2015 roku, 35 proc. do końca 2016 i 15 proc. do końca 2017 roku.

Tym poprawionym dokumentem w przyszłym tygodniu ma się zająć rząd. Musi on się pospieszyć jeśli chce, by obniżenie składki przekazywanej do OFE do 2,92 procent weszło w życie z dniem 1 lutego przyszłego roku.

Reklama

>>> Czytaj też: Prokuratoria Generalna wycofuje się z zarzutów wywłaszczenia OFE