W reakcji na ostatnie wydarzenia w Kijowie Steinmeier oświadczył, że Europa z pewnością będzie musiała przemyśleć swoje dotychczasowe zachowawcze podejście do sankcji. Szef niemieckiej dyplomacji wezwał też ukraińskie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo, aby zadbały o deeskalację konfliktu.

Minister po raz kolejny potępił też użycie przemocy. „Myli się ten kto uważa, że w ten sposób znajdzie się wyjście z obecnej sytuacji” - czytamy w jego oświadczeniu. Steinmeier dodał, że jest wstrząśnięty informacjami o z zabitych i rannych w Kijowie.

>>> Wojna domowa na Ukrainie? "Sytuacja jest dramatyczna i powstańcza"