Cena docelowa jednej akcji LOTOS została skorygowana o 0,8 proc. w dół do 38,6 zł z 38,9 zł.

Raport została wydany przy rynkowej cenie akcji LOTOS wynoszącej 36,31 zł, czyli o 6,3 proc. mniej od ceny docelowej wyznaczonej przez DM mBank.

„Wyniki finansowe za 4Q’13 schłodziły oczekiwania optymistów dotyczące skali strukturalnej poprawy marży przerobowej, rozbudzone raportem za 3Q’13 i zmianą formuły liczenia benchmarku (sygnalizowaliśmy wówczas nasz sceptycyzm w tej kwestii). Negatywną informacją są również plany capex na ten rok, które implikują ujemny FCF. W kolejnych 2 latach może pod tym względem nie być lepiej jeśli ostatecznie ruszy inwestycja w instalację DCU. Niemniej jednak raportowane wyniki, dzięki oczekiwanemu sprzyjającemu otoczeniu w rafinerii i konsolidacji zysków ze złoża Heimdal, powinny przynieść istotną poprawę r/r, co powinno stabilizować kurs akcji Lotosu. Obecnie Spółka jest wyceniana na zbliżonym poziomie do swojej grupy porównawczej, uwzględniającej strukturę strumienia EBITDA (udział segmentu wydobywczego)” – napisano w raporcie.