Największym portami pod względem liczby pasażerów były w tym czasie warszawskie Lotnisko Chopina (10,67 mln pasażerów), Kraków - Balice (3,64 mln), Gdańsk - im. L. Wałęsy (2,83 mln), Katowice - Przyrzowice (2,51 mln) i Wrocław - Strachowice (1,87 mln), wynika z danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC).

"Do wzrostu w całym 2013 roku, w znaczącym stopniu przyczynił się IV kwartał, w którym rynek wzrósł o niemal 8% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego i nieco ponad 15 proc. w stosunku do roku 2011" - czytamy w analizie ULC.

W grupie największych pięciu portów tylko warszawski i krakowski miały dodatnią dynamikę w 2013 r. Lotnisko Chopina odnotowało 11,5-procentowy roczny wzrost, a Balice 6,7-procentowy. Wszystkie porty regionalne łącznie odnotowały spadek o 3,74 proc. w ubiegłym roku.

"Liderem rynku w 2013 roku był Port im. Chopina w Warszawie, który zanotował niemal 6-krotnie wyższy wzrost w odniesieniu do porównywalnych portów ACI [Airports Council International]. W efekcie lotnisko obsłużyło o ponad 1,1 mln pasażerów więcej, niż miało to miejsce w 2012 roku, choć należy odnotować, że na wynik portu w znacznym stopniu wpłynęły decyzje o przeniesieniu operacji Ryanair i Wizzair, którzy do wyniku portu w 2013 roku dodali blisko 1,4 mln pasażerów w porównaniu do 2012 roku" - napisano w analizie.

Reklama

>>> Zobacz wykres dnia: Największe lotniska i linie lotnicze w Polsce

"Wśród portów regionalnych zdecydowanym liderem był port w Krakowie, który zanotował wzrost przewozów o ponad 230 tys. pasażerów. Podobnie jak w przypadku portu w Warszawie, wynik ten został osiągnięty dzięki ofercie przewoźników niskokosztowych (+18 proc.), wśród których największy wynik zanotował Ryanair. Pozostałe porty regionalne, z wyjątkiem portów w Rzeszowie i Bydgoszczy, zanotowały spadki" - czytamy dalej.

W 2013 roku największy udział pod względem liczby pasażerów w krajowym i międzynarodowym ruchu regularnym miał Ryanair (29,95 proc.), za nim uplasował się PLL LOT z Eurolotem (26,65 proc.) oraz WizzAir (18,46 proc.). Poza nimi udział wyższy od 5 proc. miała tylko Lufthansa (6,89 proc.).

"Wśród przewoźników największe wzrosty ruchu zanotowali przewoźnicy niskokosztowi, wśród których zdecydowanym liderem był Ryanair (wzrost o 35 proc., ponad 1,7 mln pasażerów więcej niż w 2012 roku). W drugiej kolejności największy wzrost był zrealizowany przez Air Berlin, który zgodnie z systematyką ULC również jest zaliczany do linii LCC [niskokosztowych]. W dalszej kolejności największe wzrosty przewozów zanotowali przewoźnicy czarterowi (Bingo Airways, Travel Service i Small Planet) oraz sieciowy przewoźnik Emirates. Łącznie przewoźnicy ci byli odpowiedzialni za przeszło 80 proc. nowych pasażerów na rynku. Największe spadki zanotowali natomiast PLL LOT, Wizzair i Enter Air" - wyliczył ULC.

W 2013 r. z polskich portów lotniczych latano w międzynarodowym ruchu regularnym przede wszystkim do Londynu (udział 16,07 proc. z 3,15 mln pasażerów), Frankfurtu (5,69 proc., 1,11 mln) i Oslo (4,75 proc., 0,93 mln). Do innych popularnych kierunków należały kolejno Monachium, Paryż, Dublin, Rzym i Sztokholm.