Czeskie organizacje demokratyczne i konserwatywne apelują do rządu i prezydenta o zajęcie bardziej zdecydowanego stanowiska w sprawie Ukrainy. W wystosowanej do władz specjalnej petycji zwracają uwagę na niepokojącą ignorancję czeskich władz jeżeli chodzi o aktualną sytuację na Ukrainie.
- Jeśli dziś nie pomożemy Ukrainie, jutro nikt nie pomoże nam - to hasło przyświecające apelowi środowisk demokratycznych i jednocześnie tytuł petycji skierowanej do czeskich władz i reprezentacji politycznej. W odezwie czytamy: „Czeski rząd oraz czeska reprezentacja polityczna lekceważą niestety powagę sytuacji oraz jej wpływ na czeską politykę i czeskie bezpieczeństwo narodowe”.
>>> Czytaj także: Ukraina: Rebelianci odcięli mieszkańców Doniecka od pieniędzy i wody
Sygnatariusze wytykają premierowi Bohuslavovi Sobotce, że ten zdecydowanie odrzucił propozycję prezydenta Obamy odnośnie zwiększenia liczby amerykańskich żołnierzy w Europie. Skrytykowano również to, że w inauguracji nowego prezydenta Ukrainy nie wziął udziału żaden z czołowych czeskich polityków.
Apel podpisało już prawie 1500 osób, głównie politycy, działacze demokratyczni, artyści, dziennikarze i naukowcy. Petycja została złożona na ręce premiera, marszałków obu izb parlamentarnych oraz prezydenta Czech.
>>> Czytaj także:Jak wyglądało wprowadzanie Pendolino w Czechach? Trzy lata napraw - i poległo na mrozach