Decyzja zapadła dzień po zestrzeleniu samolotu malezyjskich linii lotniczych w pobliżu granicy z Rosją. Na pokładzie maszyny było prawie trzysta osób. Wszyscy zginęli.
Loty są całkowicie zakazane w obwodach donieckim i ługańskim, gdzie trwają najbardziej zażarte walki z prorosyjskimi separatystami, a także częściowo w obwodzie charkowskim. Decyzję ogłosiło ukraińskie Ministerstwo Infrastruktury.
>>> Czytaj też: Gen. Bieniek: To robota zawodowców. Rakiety BUK nie mogli odpalić amatorzy
O wczorajszej tragedii przez telefon rozmawiali prezydent Rosji Władimir Putin i premier Holandii Mark Rutte. Rosyjski przywódca wezwał do przeprowadzenia "dokładnego i bezstronnego śledztwa" w sprawie katastrofy. Putin zaznaczył, że wczorajsze wydarzenia jeszcze dobitniej pokazały, jak ważny jest szybkie rozwiązanie kryzysu na Ukrainie.
Wśród prawie 300 ofiar zestrzelenia co najmniej połowę stanowili Holendrzy.
>>> Czytaj też:System radarowy USA wykrył wystrzeloną rakietę. Linie USA od 3 mies. nie latały nad tym obszarem