Jak wynika z informacji opublikowanej przez agencję Itar-Tass - ministra zaniepokoiły wypowiedzi przedstawiciela Pentagonu, który miał stwierdzić, że amerykańscy żołnierze muszą być gotowi - „na spotkanie z rosyjskimi siłami zbrojnymi”.

Według strony amerykańskiej, do takiego spotkania może dojść „na progu NATO”. Tymczasem w ocenie rosyjskiego ministra obrony, to właśnie państwa Sojuszu systematycznie przesuwają ten „próg” w pobliże granic Rosji. W ocenie Siergieja Szojgu, podobne wypowiedzi amerykańskich dowódców świadczą o tym, że USA i NATO traktują Rosję jak potencjalnego wroga.

Rosyjski minister podejrzewa, że zachodni sojusznicy rozważają scenariusze ewentualnych operacji w pobliżu rosyjskich granic. Daje przy tym do zrozumienia, że na przestrzeni ponad 1152 lat, armia i flota gwarantowały suwerenność Rosji, o którą „łamali zęby” zachodni imperatorzy. Szojgu namawia USA i pozostałe kraje NATO, do podjęcia dialogu z Rosji, ponieważ tylko tak uda się zachować równowagę sił i stabilność.

>>> Czytaj też: Tania ropa pogrzebała ZSRR. Teraz zatopi Rosję Putina?

Reklama