W I poł. br. sądy gospodarcze orzekły 393 upadłości przedsiębiorstw, tj. o nieco 15,3 proc. mniej niż przed rokiem. W całym 2013 r. spadek liczby upadłości wyniósł 4 proc. wobec wzrostu o 22 proc. rok wcześniej. Liczba podmiotów gospodarczych zarejestrowanych w REGON to 4.083.235 (z sektora prywatnego i publicznego).

Od początku badania w 2010 waha się ona między 360 a 460 spółek, postawionych w stan upadłości. Statystycznie rzecz ujmując - na 100.000 funkcjonujących firm, przypada 10 upadłych, podkreślono w komunikacie KPF.

"Można przypuszczać, że 850-950 upadłości w skali roku będzie w następnych latach zjawiskiem normalnym, nie budzącym negatywnych skojarzeń. Mechanizm samoregulacji gospodarki wymaga bowiem, by dokonywała ona pewnej 'naturalnej selekcji' jednostek niewydolnych finansowo, a przez to - 'deformujących' swobodny i wiarygodny obrót gospodarczy pozostałym jego uczestnikom" - powiedział Antonowicz, cytowany w komunikacie.

Poziom upadłości zbliżył się do stanu obserwowanego w latach 2010-2011. "Można się zatem pokusić o prognozę, że jeśli druga połowa roku nie przyniesie istotnych wahań koniunkturalnych, będzie on niższy o około 50 niż w roku ubiegłym" - przewiduje Antonowicz.

Reklama

>>> Czytaj też: Wolny rynek to wyrok śmierci dla przedsiębiorców? Oto przemilczana historia transformacji

W materiale podkreślono także, że rośnie tendencja do prowadzenia postępowań upadłościowych w trybie uniemożliwiającym zawarcie układu niewypłacalnego dłużnika z wierzycielami.

"O ile w pierwszym półroczu 2013 roku ich udział wyniósł prawie 82 proc., o tyle rok później – już 86,5 proc. Oznacza to, że tylko w 13,5 proc. ogłaszanych upadłości sędziowie dostrzegali możliwość doprowadzenia do układu dłużnika z wierzycielem. Zaobserwowanie tej tendencji potwierdza, iż weryfikacja kontrahenta przed podpisaniem kontraktu i rozpoczęciem współpracy, bieżące monitorowanie jego pozycji pozycji finansowej i właściwa reakcja na opóźnienia w wywiązywaniu się przez niego z zobowiązań może angażować coraz więcej czasu wierzycielom. Stąd, systematycznie rośnie również potrzeba profesjonalnych usług firm zarządzających wierzytelnościami w obszarze windykacji należności korporacyjnych" - stwierdził Andrzej Roter, dyrektor generalny KPF, inicjatora cyklicznego raportu na temat procesów upadłościowych polskich przedsiębiorstw.

Biorąc pod uwagę strukturę branżową, najwięcej upadłych przedsiębiorstw zanotowano w budownictwie - 77, przetwórstwie przemysłowym – 76 i handlu - 74. W tych trzech gałęziach gospodarki skupiło się ponad ¾ wszystkich upadłości w I półroczu 2014 roku. W zestawieniu najbardziej jednorodną grupę tworzy sektor budowlany, w którym zdecydowaną większość stanowią firmy ogólnobudowlane, skoncentrowane na wznoszeniu budynków mieszkalnych i niemieszkalnych, podano także w materiale.

Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce - Związek Pracodawców powstała 27 października 1999 roku i obecnie skupia ponad 80 kluczowych przedsiębiorstw z rynku finansowego w Polsce, w tym banki, doradców i pośredników finansowych, przedsiębiorstwa pożyczkowe, zarządzające informacją gospodarczą, wierzytelnościami, sprzedające produkty tzw. odwróconej hipoteki oraz przedsiębiorstwa z branży ubezpieczeniowej.