Rosyjska waluta zanurkowała po informacji, że kraje kartelu naftowego nie ograniczą produkcji. Rubel zaraz po tej decyzji rozpoczął ostry spadek. Dolar kosztuje już w Moskwie blisko 49 rubli, a euro blisko 61 rubli.

Rosyjska waluta jeszcze nie była tak tania w stosunku do amerykańskiej waluty, rekord z 7 listopada został przekroczony o 2 kopiejki.Zarówno do dolara jak i euro rubel stracił dziś 3,6 procent.

>>> Czytaj też: OPEC uderza w Rosję: Nie będzie cięć w wydobyciu ropy

Dziś kraje OPEC zdecydowały utrzymać na dotychczasowym poziomie produkcję ropy, której cena jest najniższa od 4 lat i wynosi ponad 70 dolarów. Na inną decyzję liczyła nie zrzeszona w organizacji Rosja, w którą mocno uderzają spadające ceny.

Dla Moskwy dopiero poziom 100 dolarów za produkowaną w Rosji ropę Ural jest wystarczający dla stabilizacji budżetu.

Reklama