Poinformował o tym rano Pałac Elizejski. Hollande będzie wracał z oficjalnej wizyty w Astanie, gdzie rozmawiał z przywódcą Kazachstanu Nursułtanem Nazarbajewem.
I właśnie z Astany prezydent Francji zaapelował do Władimira Putina, by pomógł zmniejszyć napięcie wokół Ukrainy. Zasugerował, że rosyjski przywódca powinien w tym zakresie współpracować z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką i kanclerz Niemiec Angelą Merkel.


Sytuacja na Ukrainie prawdopodobnie nie będzie jednak jedynym tematem francusko-rosyjskiego szczytu w Moskwie. Putin będzie zapewne chciał usłyszeć od Hollande'a, co dalej z budowanymi we Francji dla Rosji supernowoczesnymi okrętami klasy Mistral. Wczoraj francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian ostrzegł, że okręty mogą nigdy nie trafić do Rosjan - jeśli Moskwa nie przestanie angażować się w konflikt na wschodzie Ukrainy.

>>> Czytaj też: Francja grozi Moskwie. Mistrale mogą nigdy nie trafić w ręce Rosjan