Jak czytamy w gazecie, amerykański rynek jest szansą dla producentów niechcianej na rynku rosyjskim wieprzowiny. Już w pierwszej połowie roku Polska była trzecim eksporterem wieprzowiny na rynek amerykański. To dzięki chorobie tamtejszych prosiąt.

Na ciepłe przyjęcie mogą w Stanach liczyć także polskie twarogi. Jednak zdaniem Tomasza Głaska z Piątnicy, żeby osiągnąć dużą sprzedaż, trzeba by rozpocząć produkcję na miejscu.

>>> Czytaj też: Nawet Białoruś boi się Rosji. Jak stary sojusznik chce się uniezależnić od Moskwy?

Reklama

Kolejną szansą polskich eksporterów może być masło, które jest dobrej jakości. Jednak konkurencja na rynku - według Andrzeja Grabowskiego z Polmleku - jest duża.

Coraz bliżej dopłynięcia za ocean są polskie jabłka i gruszki. Do otwarcia rynku powinno dojść już w przyszłym roku, co cieszy sadowników.

>>> Czytaj więcej w "Pulsie Biznesu"