Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej doktor Grzegorz Kucharewicz podkreśla, że brakuje około 200 różnych produktów leczniczych. Apteki otrzymują zaledwie po trzy, cztery opakowania ważnych leków ratujących życie na tydzień.

Wiceprezes NRA doktor Marek Jędrzejczak wyjaśnił, że powodem braku leków refundowanych jest ich sprzedaż za granicę w ramach tak zwanego eksportu równoległego. W Polsce ceny medykamentów są znacznie niższe niż w innych państwach Unii Europejskiej. Dlatego co roku do różnych krajów wspólnoty wywożone są leki o wartości ponad 2 mld zł.

Internista i geriatra Michał Kornatowski podkreśla, że przerwy w przyjmowaniu leków powodują pogorszenie stanu zdrowia przewlekle chorych. Radzi więc, aby zgłaszać lekarzom problemy z realizacją recepty.

Naczelna Rada Aptekarska apeluje o zmianę prawa farmaceutycznego i ograniczenie wywozu leków za granicę w ramach eksportu równoległego.

Reklama

>>> Czytaj też: Jak w przyszłości odczytamy kasetę VHS? Przed nami epoka "cyfrowego średniowiecza"