Wzrost kwoty wolnej od podatku do 8 tysięcy złotych grozi ponownym nałożeniem na Polskę procedury nadmiernego deficytu. Ostrzega przed tym minister finansów Mateusz Szczurek.

Obecnie kwota wolna od podatku wynosi nieco ponad 3 tysiące złotych i utrzymuje się na tym poziomie od kilku lat. Jej podniesienia do 8 tysięcy chce prezydent Andrzej Duda. Minister finansów Mateusz Szczurek odpowiada, że to oznaczałoby wzrost deficytu o 20 miliardów złotych, a na to Polski nie stać. Wyjaśnia, że w takiej sytuacji Polska znów wpadłaby w procedurę nadmiernego deficytu, co oznaczałoby między innymi utrudniony dostęp do funduszy unijnych. Mateusz Szczurek uważa, że zamiast podnosić kwotę wolną od podatku, lepiej ją zlikwidować.

Wczoraj Trybunał Konstytucyjny orzekł, że kwota wolna od podatku powinna być powiązana z minimum egzystencji. Obowiązujące przepisy określające wysokość kwoty sędziowie uznali za niezgodne z ustawą zasadniczą.

>>> Polecamy: Kryzys imigracyjny trzęsie Europą. "Unia Europejska może się rozpaść"