Prezes NBP pytany, czy i jego zdaniem przystąpienie Polski do strefy euro jest realne w tym terminie, powiedział, że nie jest teraz w stanie "w pełni kwantyfikować tego scenariusza". Dodał jednak, że ze strony NBP będzie pełna współpraca z rządem, aby wszystkie konieczne dokumenty zostały przygotowane.

Zarówno Tusk, jak i Skrzypek zadeklarowali, że rząd i NBP będą ze sobą ściśle współpracować, by Polska mogła zrealizować założony plan przyjęcia euro.

"Jesteśmy przekonani, że plan przystąpienia Polski do strefy euro wymaga bardzo intensywnej pracy instytucji bezpośrednio odpowiedzialnych za powodzenie tego przedsięwzięcia" - powiedział premier. Dodał, że do podobnych wniosków doszli wszyscy uczestnicy spotkania.

"Bierzemy pewną zmienną pod uwagę i nie znamy skutków finansowych działania tej zmiennej, tzn. kryzysu finansowego w Europie i na świecie" - powiedział Tusk.

Reklama

Według niego, nikt odpowiedzialny nie powie jednak, jak w maju będą wyglądały takie kategorie jak m.in. wzrost gospodarczy i inflacja.

"My prognozujemy i staramy się robić to rzetelnie, ale wiadomo, że z całą pewnością ryzyka wzrosły, a nie zmalały" - oświadczył premier.

Tusk powiedział, że oznacza to "bardziej zacieśnioną i skoordynowaną współpracę tych instytucji, w szczególności NBP i rządu, w tym Ministerstwa Finansów".

W opinii premiera, zmiana konstytucji jest warunkiem koniecznym, by przystąpić do mechanizmu ERM2. Według niego, zmiana ta powinna być także "naturalnym efektem tego, że jesteśmy w Unii Europejskiej". Dodał, że będzie to tłumaczył partnerom politycznym.

Również prezes NBP jest zdania, że zmiana konstytucji musi nastąpić przed wejściem do ERM2.

"Obok zaburzeń, które mogą wpływać na kurs naszej waluty, sytuacja, gdzie dyskusje polityczne mogą być serią werbalnych interwencji, nie byłaby dla nas korzystna. Uważam, że przed wejściem do ERM2 te procesy trzeba zakończyć" - powiedział Skrzypek.

Jego zdaniem sytuacja na rynkach międzynarodowych może mieć wpływ na zachowanie naszej waluty w ERM2.

Waluta, która pozostaje w ERM2, przez dwa lata jest związana z euro, a jej kurs może się wahać w stosunku do euro tylko o plus/minus 15 proc.