Zdaniem Tricheta, ryzyka stabilności cen są bardziej zbilansowane niż to miało miejsce w przeszłości.

Szef EBC skomentował też kwestię wzrostu gospodarczego w strefie euro. "Jeśli chodzi o PKB, to spodziewamy się jego spadku o 0,2 proc. w czwartym kwartale tego roku. W przyszłym roku również raczej nastąpi skurczenie się gospodarki. Przewidujemy, że będzie to pomiędzy minus jeden procent i zero procent" - dodał Trichet.