Polskie służby celne i skarbowe powinny w większym stopniu wykorzystywać elektroniczny system poboru opłat viaToll do walki z przemytem papierosów i alkoholu, wyłudzeniami VAT i kontroli polskich granic - przekonują przedstawiciele Fundacji Republikańskiej.

W poniedziałek na konferencji prasowej Fundacja Republikańska zaprezentowała raport "System poboru opłat drogowych. Analiza, wnioski, rekomendacje".

"Polska od 2011 r. ma sprawny system poboru opłat drogowych dla samochodów ciężarowych, jednak jego zakres jest niewystarczający" - uważa prezes Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel. Jego zdaniem system powinien być "konsekwentnie rozwijany w celu objęcia kolejnych odcinków dróg opłatami i kontrolą, a także rozbudowywany o nowe moduły, np. służące do odczytywania tablic i ważące pojazdy".

Autorzy raportu uważają, że rozbudowa systemu viaTOLL o dodatkowe moduły do automatycznego pomiaru wagi pojazdu poprawi stan dróg, zmniejszy ryzyko wypadków, a także zwiększy wykrywalność fikcyjnych transportów służących wyłudzeniom VAT.

System viaToll - zdaniem fundacji - mógłby być wykorzystywany przez organy ścigania do lokalizowania pojazdów, a także śledzenia ich tras. "Dzięki temu polskie służby mundurowe mogłyby uzyskać informacje o najczęstszych drogach przemytu, ale również zdobywać dowody w postępowaniach przeciwko konkretnym osobom czy grupom przestępczym" - uważają przedstawiciele FR.

Reklama

Ponadto - jak postulują twórcy raportu - viaToll mógłby być wsparciem dla uczciwych przedsiębiorców. "Dzięki informacjom z systemu możliwe byłoby potwierdzenie, że transport towaru poza granice Polski faktycznie miał miejsce, w związku z czym transakcja była poprawna, a przedsiębiorcy należy się zwrot podatku VAT" - wskazali.

"Przekazanie bezpośredniego dostępu do danych z systemu służbom celnym i skarbowym mogłoby znacznie poprawić ich efektywności w walce z przemytem i wyłudzeniami VAT" - mówił współautor raportu, ekspert Fundacji Republikańskiej Radosław Żydok.

Podstawowym - według Fundacji - powodem, dla którego po polskich drogach jeżdżą przeładowane pojazdy ciężarowe niszczące trasy oraz stwarzające bezpośrednie zagrożenie dla innych uczestników dróg jest bezkarność kierowców i właścicieli firm transportowych. "Ponieważ ryzyko jest niewielkie, decydują się oni na przeładowanie pojazdów i zmniejszenie liczby kursów" - wskazali członkowie FR.

ViaToll to system elektronicznego poboru opłat obowiązujący na wybranych odcinkach polskich dróg. Od 1 lipca 2011 r. każdy kierowca, poruszający się po wskazanej sieci dróg płatnych pojazdem samochodowym lub zespołem pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony oraz autobusem niezależnie od dopuszczalnej masy całkowitej, jest zobowiązany do korzystania z tego systemu. Utrzymaniem i rozbudową systemu zajmuje się firma Kapsch Telematic Services sp. z o. o., która działa na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Kontrakt na realizację tej usługi wygasa w listopadzie 2018 r.

Obecni na konferencji eksperci FR przypomnieli, że w przyszłym roku Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa zdecyduje o systemie poboru opłat. Ich zdaniem tworzenie nowego systemu jest nieopłacalne - należy udoskonalić dotychczasowy.