"Płynność polskiego sektora bankowego jest wysoka i dalece wyższa od wszelkich mierników, czy wskaźników rekomendowanych przez władze nadzorcze. Z tego punktu widzenia nie ma problemów" - powiedział Pietraszkiewicz zapytany, czy po kilku dniach zwiększonego zapotrzebowania na gotówkę któryś z banków może potrzebować wsparcia Narodowego Banku Polskiego (NBP).

Jak dodał, problem z dostępem niektórych klientów do gotówki jest jedynie "czysto techniczny".

"Obserwowaliśmy wzmożone zainteresowanie [wypłatami gotówki] w niektórych regionach i w związku z tym pojawiające się pewne perturbacje o charakterze technicznym. Musieliśmy się dostosować jako sektor bankowy i firmy, które w obrocie gotówkowym uczestniczą. [...] Po tych paru dniach dostosowawczych przejdziemy do normalnego stanu funkcjonowania. Ta sytuacja jest zarządzalna" - podkreślił.

Zapewnił, podobnie jak NBP, że sektor ma wystarczające zapasy gotówki i nie ma powodów do obaw.

Reklama

"Prosimy o niezamartwianie się. Środki finansowe są dostępne. Nawet jeśli może się zdarzyć niedobór środków w jakimś miejscu, to proszę korzystać także z kanałów innych banków, a także innych form realizacji płatności - w formie elektronicznej, kartowej. Mamy kilka kanałów możliwych realizacji płatności" - zaznaczył.