Szczególnie dotknięci tą postawą konsumentów są sprzedawcy odzieży i elektroniki użytkowej. Aż 56 proc. badanych twierdzi, że obecnie kupuje mało lub wcale nie kupuje nowych ubrań. To samo dotyczy sektora elektroniki użytkowej. Również w tym przypadku 56 proc. niemieckich konsumentów informuje, że obecnie wstrzymuje się z zakupem takich produktów jak np. telewizor, smartfon, laptop czy konsola do gier.
Ale wiele osób unika teraz także stacji benzynowych i aptek - czytamy w opracowaniu. "Prawie co druga osoba tankuje obecnie mniej, a więcej niż co czwarta twierdzi, że oszczędza na lekach" - zaznaczono w badaniu.
EY podaje, że w najbliższych miesiącach gospodarstwa domowe będą dokonywać dalszych oszczędności. Połowa konsumentów w Niemczech chce rzadziej kupować gotowe posiłki i korzystać z usług firm je dostarczających. Jednocześnie konsumenci dostrzegli potencjał do oszczędności w aktywnościach związanych ze spędzaniem wolnego czasu, takich jak wakacje, wizyty w restauracjach, barach, kinach i siłowniach czy ograniczenie subskrypcji serwisów streamingowych - opisuje "Welt".
bml/ adj/