Prezes Polskiej Izby Handlu Maciej Ptaszyński uważa, że przywrócenie stawki VAT na żywność od 1 kwietnia br. w największym stopniu dotknie przedsiębiorców prowadzących małe sklepy, bo w odróżnieniu od dyskontów, placówki te oferują szerszą ofertę, z co najmniej 6 do 9 tysiącami pozycji asortymentowych. Każdy z tych produktów musi być oznaczony tzw. cenówką. Konieczność informowania o nowej cenie produktu sprawia, że zdecydowana większość z nich będzie musiała zostać zmieniona. Przedsiębiorcy będą mieli na to zaledwie kilka dni w trakcie największego szczytu zakupowego przed świętami. Nowe ceny nie mogą też pojawić się za wcześnie, ponieważ nie mogą widnieć obok starych, jeszcze aktualnych. W praktyce więc zmiana będzie musiała zostać przeprowadzona w świąteczny weekend.
Okresy przygotowawcze powinny dotyczyć wszystkich regulacji istotnych dla gospodarki
"Zmiana cenówek będzie czasochłonnym zajęciem, wymagającym dużego nakładu pracy personelu. Tymczasem w placówkach mniejszego formatu pracuje zazwyczaj tylko kilka osób" - poinformował PAP Ptaszyński. "Placówki mniejszego formatu odznaczają się także niższym poziomem automatyzacji. Oznacza to, że dostosowanie systemów kasowych oraz informacji na cenówkach będzie wymagało od nich wykonania większej liczby czynności. Naturalnie zajmie to również więcej czasu" - podkreślił.
Zdaniem PIH odpowiednio długie okresy przygotowawcze przed wejściem w życie powinny dotyczyć wszystkich regulacji istotnych dla gospodarki, a tak ważne postanowienia jak te dotyczące nieprzedłużenia obowiązywania zerowego podatku VAT na żywność nie powinny być ogłaszane na dwa tygodnie przed wygaśnięciem rozporządzenia. W opinii Izby należy je poprzedzić szerokimi konsultacjami społecznymi i anonsować z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, by nie stawiać przedsiębiorców działających w handlu detalicznym w trudnej sytuacji. "Wzywamy, by akty prawne i podejmowane decyzje o znaczeniu gospodarczym miały co najmniej półroczne vacatio legis" - dodał Maciej Ptaszyński.
Zerowa stawka podatku VAT na niektóre produkty spożywcze nie zostanie przedłużona po 31 marca 2024 r. - poinformowało we wtorek Ministerstwo Finansów. Jako powód podało utrzymujący się trend spadkowy inflacji i spadek tempa wzrostu cen żywności.