Kulejący przemysł łapie oddech

Czynnikiem napędowym był przede wszystkim przemysł motoryzacyjny. Dołączyli do niego producenci wyrobów metalowych oraz innego sprzętu transportowego.

ikona lupy />
Zamówienia fabryczne w Niemczech rosną po raz pierwszy w tym roku / Bloomberg
Reklama

Czerwcowy odczyt danych gospodarczych może przynieść pewną ulgę, przeżywającemu od dłuższego czasu problemy sektorowi produkcyjnemu Niemiec. Tym bardziej że informacja to pojawiła się tydzień po opublikowaniu informacji o ujemnym PKB w drugim kwartale. Towarzyszył temu również spadek nastrojów w biznesie.

Czekając na ożywienie gospodarki

Bundesbank ostrzegł w swoim raporcie z lipca, że ​​„tymczasowe nadzieje na rychłe ożywienie aktywności przemysłowej zostały wyraźnie stłumione, po opublikowaniu danych za maj”. Niemniej jednak przewidział nieco silniejszą aktywność gospodarczą w trzecim kwartale.

Pensje w górę, konsumenci na zakupach

Usługi radzą sobie lepiej niż producenci, a historyczne wzrosty płac na początku roku poprawiają nastrój konsumentów. Jednak wzrosty płac wyhamowują, a inflacja utrzymuje się na sztywnym poziomie.

Kolejne problemy koalicji rządowej

Problemy gospodarcze wywołują poważny ból głowy w koalicyjnym rządzie. Tym bardziej żejego kadencja była zdominowana przez stagnację ekonomiczną lub spadek produkcji. Minister finansów Christian Lindner zasugerował w zeszłym tygodniu, że konieczne może być większe zacieśnienie fiskalne, pomimo niedawnego ciężko wywalczonego kompromisu w sprawie budżetu.