Na Comex w Nowym Jorku miedź kosztuje 3,6825 USD za funt i traci 0,2 proc.
Inwestorzy obawiają się o kondycję sektora nieruchomości w Chinach, która może negatywnie przełożyć się na całą gospodarkę oraz popyt na metale.
China Evergrande, najbardziej zadłużony deweloper na świecie, który stał się symbolem chińskiego kryzysu na rynku nieruchomości, złożył w czwartek wniosek o ochronę przed wierzycielami w amerykańskim sądzie upadłościowym.
Wcześniej w tym tygodniu o kłopotach ze spłatą zobowiązań poinformował inny duży deweloper Country Garden.
Analitycy z Barclays napisali w raporcie, że dwom przeszkodami dla ożywienia wzrostu gospodarczego w Chinach, na które wskazują lipcowe dane o aktywności, są sektor nieruchomości i ożywienie konsumpcji w obliczu rosnącego bezrobocia.
Według analityków nie bez znaczenia dla cen miedzi pozostają również perspektywy dla polityki monetarnej USA. Opublikowane w środę minutes z lipcowego posiedzenia Rezerwy Federalnej wskazywały na możliwość kolejnej podwyżki stóp proc. i utrzymania stóp na podwyższonych poziomach do czasu aż inflacja zostanie opanowana.
Na zakończenie poprzedniej sesji na LME miedź wzrosła o 0,84 proc. kosztowała 8.235,50 USD za tonę.
kkr/ ana/