Światełko w tunelu. Oto nasz subiektywny ranking najciekawszych tuneli
W ciągu najbliższych lat uwagę mediów przykuje budowa superdrogich tuneli, np. na obwodnicy S2 pod warszawskim Ursynowem (to będzie łącznik z autostradą A2) i na górskim odcinku S7 z Lubienia do Rabki na Podhalu. Na świecie powstały jednak nietypowe konstrukcje, przy których nasze tunele są do bólu zwyczajne.
W ciągu najbliższych lat uwagę mediów przykuje budowa superdrogich tuneli, np. na obwodnicy S2 pod warszawskim Ursynowem (to będzie łącznik z autostradą A2) i na górskim odcinku S7 z Lubienia do Rabki na Podhalu. Na świecie powstały nietypowe konstrukcje, przy których nasze tunele są do bólu zwyczajne.
1 1. Gate Tower w Osace. Ten 16-pietrowy biurowiec to jedna z najdziwniejszych budowli w Japonii. Przez środek budynku - na wysokości piątego, szóstego i siódmego pietra - przechodzi tunel trasy ekspresowej, która prowadzi z Osaki w kierunku miasta Ikeda. Rozwiązanie jest szokujące, ale to kompromis między prywatnym właścicielem nieruchomości a publicznym spółką Hanshin Expressway, która była inwestorem drogi (budowa klasycznego tunel była tu niemożliwa z powodów technicznych). To pierwsza drogowa inwestycja w Japonii, dla której zastosowano warstwowe prawo własności. Na zdj. Gate Tower w Osace, Japonia, 27.04.2012.
ShutterStock
2 Przejazd stoi na podporach i nie styka się z budynkiem, czyli inżynierskiego punktu widzenia to dwa niezależne obiekty. Z powodu ruchliwej drogi, która zajmuje trzy piętra Gate Tower korzystanie z tego budynku jest nietypowe. Na tablicy z najemcami pięter, która znajduje się w recepcji, kondygnacje od piątej do siódmej są oznaczone jako… „Hanshin - trasa ekspresowa”. A windy z czwartego piętra jadą bezpośrednio na ósme. Zjdj. Zjazd Umeda na drodze ekspresowej, Gate Tower Building, autor: ユニ; GNU Free Documentation License, Version 1.2
Wikimedia Commons
3 2. Laerdal w Norwegii. Najdłuższy drogowy tunel globu. Od 2000 r. zapewnił łączność ze światem miastu Aurland (między Oslo i Bergen), do którego wcześniej można było dojechać lądem tylko wiosną i latem. Tunel ma 24,5 km długości. Jego znakiem rozpoznawczym są trzy sztuczne, półkoliste pieczary o promieniu 30 metrów. Każda z nich ma specjalne oświetlenie: niebieskie w górze, które ma imitować wyjazd na świeże powietrze, i żółte na dole - dające iluzję świtu. Zdj. Tunel Laerdal w Norwegii, autor: Larsscheve; licencja Creative Commons
Wikimedia Commons / Lars Scheve
4 Powstały po to, żeby… kierowcy nie zasypiali. Projektant tunelu Gunnar Lotsberg przejął się badaniami psychologa behawioralnego Gunnara Jenssena. Ten ostatni postawił tezę, że u kierowcy, który przemieszcza się długo po zaśnieżonej drodze, po wjeździe do oświetlonego tunelu nagle raptownie zmniejsza się koncentracja. Według naukowca, źle dobrane oświetlenie w długich tunelach może wywołać w kierowcach hipnotyczny skutek i stworzyć ryzyko zaśnięcia. To dlatego w tunelu Laerdal cztery jednakowo oświetlone odcinki tunelu, zostały przedzielone trzema dużymi pieczarami o zupełnie innym oświetleniu. Czy to działa? Od 2000 r. w tunelu Laerdal zdarzyła się tylko jedna drobna kolizja. Zdj. Alfa Romeo w tunelu Laerdal, autor Torw, licencja Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported
Wikimedia Commons
5 3. Tunel w kampusie McCormick w Chicago. Ten teren należący do Illinois Institute of Technology (IIT) jest przecięty na pół linią kolejową , która biegnie na estakadzie. Odwieczny problem studentów był jednak taki, że pociągi przejeżdżające nad campusem powodowały ogromny hałas. To dlatego zapadła decyzja, żeby 200-metrowy odcinek wiaduktu schować w wyciszonej tubie ze stali nierdzewnej. Właśnie tak powstała imponująca dżdżownica, która jest dziś znakiem rozpoznawczym uczelni. Konstrukcyjnie jest całkowicie niezależna od budynku, co przekłada się ma zmniejszenie hałasu i drgań. Tubę wymyślił utytułowany architekt Rem Koolhaas, który jest twórca projektu m.in. Centralnej Telewizji Chińskiej CCTV w Pekinie (tamten budynek przypomina gigantyczne spodnie). Zdj. Tunel w Illinois Institute of Technology, Chicago; autor John Picken; Wikimedia Commons
Wikimedia Commons
6 4. Most-tunel przez cieśniną Sund. Duńczycy lubią się pukać w czoło i żartować, że lekkomyślni Szwedzi zbudowali most prowadzący na malutką niezamieszkaną wyspę. Na zdjęciu satelitarnym właśnie tak - jakby urywała się na wyspie – wygląda trasa, która przez cieśninę Sund łączy Kopenhagę z Malmo. W w skład tej imponującej przeprawy wchodzi – patrząc od strony wybrzeża Szwecji - podwieszany most o długości 7,8 km, 4-kilometrowa sztuczna wyspa i właśnie 3,5-kilometrowy tunel (to on prowadzi do Kopenhagi). Na zdj. Most Oresund między Danią a Szwecją
ShutterStock
7 5. Tunel Seikan. Łączy wyspy Honsiu i Hokkaido. To najdłuższy podmorski tunel kolejowy świata. Liczy sobie 54 km, z czego 23 km znajdują się pod wodą (tzw. Eurotunel biegnący pod kanałem La Manche liczy sobie „tylko” 51 km długości, mimo że ma dłuższy od japońskiego odcinek podwodny). Pierwsze koncepcje jego budowy pojawiły się po tym, jak w latach 50. Ubiegłego wieku w cieśninie Tsugaru w czasie tajfunu zatonęło pięć promów, w wyniku czego zginęło ponad 1,4 tys. osób. Budowa ruszyła w 1971 r., a trwała 17 lat. W jej trakcie zginęło 34 robotników. Zdj. Tunel Seikan; autor Ariake; GNU Free Documentation License
Wikimedia Commons
8 Ta budowa pochłonęła 6 mld dolarów. Mimo tych gigantycznych nakładów poniesionych na tunel między Honsiu i Hokkaido, prawie 90 proc. pasażerów pokonuje tę trasę samolotem. Dlaczego? Podróż koleją przez tunel Seikan z Tokio do Sapporo zajmuje 10,5 godz., czyli prawie trzy razy więcej niż lot samolotem. Czasy zmienią się od 2016 r., kiedy do tunelu powinnny wreszcie wjechać superszybkie pociągi Shinkansen. Zdj. Tunel Seikan, stacja Yoshioka-Kaitei, autor: Encino, GNU Free Documentation License, Version 1.2
Wikimedia Commons
9 6. Kolejowy tunel św. Gotarda w Alpach już za trzy lata przez osiągnie długość łącznie 57 km, przez co zdetronizuje japońskiego giganta Seikan. Nowa linia pozwoli skrócić czas przejazdu między Bazyleą a Mediolanem z 5 godzin i 20 minut o prawie dwie godziny, a z Zurychu do Mediolanu - z 4 godz. i 10 minut do 2 godz. i 35 minut. Dla porównania: obecnie użytkowany tunel kolejowy św. Gotarda, który został zbudowany jeszcze w XIX wieku, liczy tylko 15 km długości. W 2000 r. e tragicznym pożarze zginęło tu 11 osób, co było przyczynkiem do zaostrzenia norm budowlanych dla takich konstrukcji w całej Europie. Decyzja o budowie tunelu została zatwierdzona przez Szwajcarów w referendum. Przewidywany koszt to dziś to 9,5 mld franków szwajcarskich. Żeby przyspieszyć prace podzielono tunel na pięć sekcji, które są drążone i budowane jednocześnie przez różnych wykonawców. Z powodu trudności geologicznych w trakcie prac kilkukrotnie dochodziło do zawalenia się fragmentu wydrążonego tunelu. Zdj. Tunel św. Gotarda, stacja Faido, autor: Cooper.ch, licencja Creative Commons
Wikimedia Commons
10 7. Tunel Miłości. W rejonie Klewania na Ukrainie. To jeden z najpiękniejszych roślinnych tuneli na świecie. Za chwytliwą nazwą Tunel Miłosci kryje się tak naprawdę bocznica kolejowa od linii Łuck-Równe do przemysłowego Klewania. Przejazd został wydrążony w zieleni - siłami natury i przejeżdżających składów. Dzisiaj tunel jest jest magnesem dla turystów. Wiosną i latem posadzone jedno obok drugiego drzewa tworzą urokliwy szpaler o długości kilometra. Miejsce uwielbiane przez zakochanych. Przesąd jest taki, że jadąc tunelem powinni pomyśleć życzenie i się pocałować. Jeśli ich miłość jest szczera, to życzenie powinno się spełnić. Zdj. Tunel Miłości, autor: iSavoch, Creative Commons
Wikimedia Commons
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję