Czym dysponuje rosyjska armia? Oto przegląd uzbrojenia Rosji [ZDJĘCIA]
Choć rosyjska armia uchodzi dziś za przestarzałą, to wciąż pozostaje jedną z najpotężniejszych armii świata. Zobacz, czym dysponuje rosyjskie wojsko.
Choć rosyjska armia uchodzi dziś za przestarzałą, to wciąż pozostaje jedną z najpotężniejszych armii świata. Zobacz, czym dysponuje rosyjskie wojsko.
1 Rosja w 2013 roku wydała na wojsko 71 mld dol., co stanowi 3 proc. PKB. Taka wysokość budżetu wojskowego sytuuje Moskwę pod tym względem na 3. miejscu na świecie. Od 2008 roku, przeciwnie do krajów Zachodu, Moskwa zwiększyła wydatki na wojsko o 30 proc. Choć Rosja na wojsko i uzbrojenie wydaje mniej niż USA (600 mld dol.) i Chiny (112 mld dol.), to ma długie tradycje w produkcji złożonej broni, a jej technologie są relatywnie tańsze niż zachodnie. Na zdj. Samoloty szturmowe Su-25 rysujące na niebie flagę Rosji podczas obchodów stulecia rosyjskiego lotnictwa. Fot. Degtyaryov Andrey / Shutterstock.com
ShutterStock
2 Armia rosyjska w 2011 roku posiadała 5380 dział i moździerzy, 2680 czołgów, 6880 bojowych wozów piechoty i transporterów opancerzonych. Jednym z czołowych produktów eksportowych rosyjskiego przemysłu wojskowego jest współczesny czołg T-90. Jego produkcja rozpoczęła się w 1993 roku. Ulepszona wersja tego czołgu - T-90S - którą zaprezentowano na międzynarodowych targach przemysłu zbrojeniowego w Paryżu w 2012 roku, uznano za najlepszy czołg świata. Maszyna ta, według zapowiedzi producenta, trafia z odległości 10 km w cel ze 100-proc. skutecznością. Rosyjski czołg ma najlepsze osiągi na świecie jeśli chodzi o czas pomiędzy poszczególnymi seriami (10 sekund), jest także - jako pierwszy czołg na świecie - w pełni cyfrowy. Opancerzenie pojazdu pozwala na ochronę przez różnymi typami obrony przeciwczołgowej, również przed bronią laserową. W 2011 roku w armii rosyjskiej służyło 436 czołgów w wersji T-90A oraz 266 sztuk w wersji podstawowej T-90. Indie posiadają obecnie aż 800 egzemplarzy rosyjskiej maszyny. Na zdj. Czołgi T90 podczas parady w Moskwie. Fot. Loskutnikov / Shutterstock.com
ShutterStock
3 Ogromna część maszyn znajdujących się w siłach powietrznych Federacji Rosyjskiej, pochodzi jeszcze z czasów Związku Radzieckiego. Rosyjska armia dysponuje dziś 1830 myśliwcami, prawie 200 bombowcami, 139 samolotami transportowymi, 390 śmigłowcami bojowymi, 410 śmigłowcami transportowymi, w tym 22 ciężkimi. Największą część floty (421) stanowią przestarzałe już myśliwce przechwytujące Su-27. Samoloty te zaczęto produkować w ZSRR w latach 80. XX wieku. Miały być odpowiedzią na amerykańskie F-15. Po raz pierwszy do celów bojowych myśliwce Su-27 zostały wykorzystane podczas konfliktu gruzińsko-abchaskiego w 1993 roku. Obecnie samoloty Su-27 są jedynymi, które są w stanie wykonać manewr lotniczy „kobra”. Choć maszyny mają bardzo dobre oceny, są już nieco przestarzałe. Na zdj. Grupy myśliwców Su-25, MiG-29 oraz Su-27, które układają się w locie w liczbę "100" na stulecie Rosyjskich Sił Powietrznych podczas pokazu w Żukowsku w Rosji w sierpniu 2012. Fot. Pavel L Photo and Video / Shutterstock.com
ShutterStock
4 Udoskonalonym następcą legendarnego Su-27 jest Su-35. Produkcja tego zmodernizowanego jednoosobowego myśliwca rozpoczęła się w 2010 roku. Model ten posiada wzmocniony silnik, poszerzony wachlarz uzbrojenia oraz udoskonaloną awionikę. Obecnie Federacja Rosyjska dysponuje 58 samolotami tego typu, zaś Rosyjskie Siły Powietrzne złożyły zamówienie na kolejnych 48 maszyn z planowaną dostawą na 2015 rok. Producent samolotu – firma Suchoj – twierdzi, że maszyny obecnie ustępują jedynie amerykańskim F-22, uznawanym za najlepsze myśliwce świata. Na zdj. Rosyjski myśliwiec Su-35 podczas pokazu Paris Air Show 2013. Fot. Fingerhut / Shutterstock.com
ShutterStock
5 Melodią przyszłości ze stajni Suchoja są myśliwce piątej generacji Suchoj T-50, PAK FA o zmniejszonej wykrywalności dla radarów (technologia stealth). Dużą zaletą tych najnowocześniejszych rosyjskich myśliwców jest możliwość osiągania prędkości naddźwiękowej bez użycia dopalacza, co dodatkowo zmniejsza wykrywalność przez radary. W 2012 roku istniały 4 prototypy tego modelu. Konstrukcja ta miała być odpowiedzią na amerykańskie wielozadaniowe F-22 Raptor. PAK FA ma się nazywać Su-50, a jego wprowadzenie do służby jest planowane na 2015 rok. Po 2016 roku rosyjska armia ma dysponować 60 maszynami tego typu. Docelowo przewiduje się zapotrzebowanie na 180 samolotów T-50. Na zdj. Samolot myśliwski piątej generacji T-50 PAK FA (z prawej,) oraz MiG-29 (z lewej) podczas obchodów stulecia Rosyjskich Sił Powietrznych w Żukowsku w Rosji. Fot. Meoita / Shutterstock.com
ShutterStock
6 Drugą największą grupą samolotów, które wchodzą w skład Rosyjskich Sił Powietrznych, są legendarne myśliwce Mig-29. Rosja posiada ich obecnie 281 sztuk. Już dziś przestarzałe odrzutowce Mig-29 zaprojektowano w 1972 roku, 5 lat później w powietrze wzniósł się pierwszy prototyp tej maszyny, zaś w 1984 roku samoloty weszły do służby. Rok później samoloty nabyła również Polska. Nowoczesną modyfikacją samolotu Mig-29 jest Mig-35, który po raz pierwszy pokazano na targach lotniczych w Indiach w 2007 roku. Samolot ten opracowano z myślą o indyjskim przetargu na 126 samolotów, w którym ostatecznie wygrał Dassault Rafale. Mig-35 cieszy się słabym zainteresowaniem na rynku. Na zdj. Samolot transportowy Ił-76 (z przodu), za nim samolot bombowy dalekiego zasięgu Tupolew Tu-95, w towarzystwie myśliwców Mig-29. Fot. Pavel L Photo and Video / Shutterstock.com
ShutterStock
7 Pod kontrolą Strategicznych Wojsk Rakietowych Federacji Rosyjskiej znajduje się obecnie 469 wyrzutni i 385 rozmieszczonych pocisków. Jedną z najbardziej przerażających rakiet jest rosyjski pocisk balistyczny dalekiego zasięgu RS-36M, który w nomenklaturze NATO nie bez powodu widnieje pod nazwą SS-18 Satan. Zasięg tego służącego do przenoszenia głowic jądrowych międzykontynentalnego pocisku może sięgać nawet do 16 tys. km. Testy śmiercionośnego pocisku rozpoczęły w pierwszej połowie lat 70 XX. wieku. W 1975 r. pociski znalazły się w uzbrojeniu radzieckiej armii. W sumie zaprojektowano 6 modeli pocisku RS-36M. Z 82 pocisków rozmieszonych na terenie ZSRR w czasach zimnej wojny dziś w gotowości bojowej pozostaje 58 z nich (30 w bazie Dombarowski i 28 w bazie w Użur). Na zdj. Pociski balistyczne dalekiego zasięgu. Po lewej stronie start rosyjskiej rakiety Dniepr, po prawej amerykańska rakieta Minuteman III w silosie w 1989 roku. Źródło: Creative Commons, ISC Kosmotras (Dniepr) i DOD Defense Visual Information Center (Minuteman)
Creative Commons
8 Jednym z najbardziej precyzyjnych pocisków międzykontynentalnych rosyjskiej armii jest Topol-M. Jego celność wynosi od 200 do 350 metrów, a jego przyspieszenie jest znacznie większe niż w przypadku innych pocisków międzykontynentalnych (ICBM). Topol-M jest w stanie przenosić głowice jądrowe na odległość 11 tys. km. Rosyjska armia posiada dziś 56 Topoli-M bazujących w silosach oraz 6 na platformach mobilnych. Do 2016 Moskwa planuje kupno 69 nowych pocisków. Na zdj. Międzykontynentalny rakietowy pocisk balistyczny Topol, parada w Moskwie, 9 maja 2008 r.
Bloomberg / DMITRY BELIAKOV
9 Iskander należy do pocisków balistycznych krótkiego zasięgu (SRBM), wystrzeliwanych z mobilnych platform samochodowych. Pocisk ten w zależności od modelu ma zasięg od 50 do 499 km. Dzięki wysokiej prędkości Iskander jest w stanie przełamywać obronę antyrakietową. Pociski oprócz możliwości przenoszenia głowic konwencjonalnych o masie od 480 kg do 720 kg mogą przenosić także głowice jądrowe – choć oficjalnie nie zostało to potwierdzone. 5 listopada 2008 roku rosyjski analityk wojskowy Anatolij Cyganok, stwierdził, że dzięki rozmieszczeniu rakiet o zasięgu 500 km w Obwodzie Kaliningradzkim w polu rażenia rakiet znajdzie się całe terytorium Polski, a także część Niemiec i Czech. Na zdj. wóz transportowy lądowego pocisku balistycznego krótkiego zasięgu Iskander podczas parady w Moskwie. Fot. Loskutnikov / Shutterstock.com
ShutterStock
10 Rosyjska armia dysponuje 614 maszynami do prowadzenia wojny na morzu. Jest wśród nich m.in. 77 fregat, 71 korwet oraz 93 okręty podwodne. Jednymi z najbardziej działających na wyobraźnię machin wojennych są atomowe okręty podwodne, których rosyjska armia ma aż 62 sztuki. Na zdj. atomowy okręt podwodny K-535 Jurij Dołgoruki, który wszedł do służby w styczniu 2013. K-535 jest zdolny do wystrzeliwania pocisków balistycznych SLBM woda-ziemia, przenoszących głowice jądrowe. Na pokładzie Jurija Dołgorukiego znajduje się 16 pocisków klasy SLBM R-30 Buława.
Creative Commons
11 Rosja posiada również spektakularny lotniskowiec Admirał Kuzniecow. To największy lotniskowiec Europy i jedyny w służbie rosyjskiej marynarki wojennej. Ten długi na ponad 306 metrów statek jest zdolny do przenoszenia 30 samolotów i śmigłowców. Pomimo dużych rozmiarów jego siła bojowa jest oceniana jako umiarkowana – mniejsza niż francuski lotniskowiec „Charles de Gaulle”. Obecnie Rosja nie zamierza rozwijać programów budowy lotniskowców, zaś Kuzniecow ma pozostać w służbie do ok. 2025 roku. Na zdj. rosyjski lotniskowiec Admirał Kuzniecow,, największy lotniskowiec wybudowany w Europie.
Wikimedia Commons
12 Jeśli zainteresował Cię przegląd uzbrojenia rosyjskiej armii, zobacz także, które kraje na świecie wydają najwięcej na wojsko.
Bloomberg / QILAI SHEN
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama