Reklama

Reklama

Reklama

W jakim kierunku powinna zmierzać gospodarka? Pięć wskaźników, które są lepsze niż PKB

27 kwietnia 2016, 06:08
“Jeśli zasugerujesz kierowcy, że może jechać złą drogą, a w odpowiedzi usłyszyć ‘w takim razie, musimy jechać szybciej’, z pewnością pomyślisz, że to dość nierozsądne podejście. Tak właśnie dzieje się, gdy uwagi na temat stanu gospodarki wywołują zobowiązanie władz, to przyspieszenia wzrostu gospodarczego” – pisze Stewart Wallis, były dyrektor New Economics Foundation na blogu Word Econonic Forum. W jakim więc kierunku powinna zmierzać nowoczesna gospodarka? Większość ludzi odpowie jednogłośnie: w takim, by spełniać podstawowe potrzeby obywateli, czyli troszczyć o ich zdrowe i szczęśliwe życie, by unikać drastycznych nierówności społecznych i dbać o środowisko. Tymczasem rozpędzając gospodarkę państwa często coraz bardziej oddalają się od tym celów. Potrzebny jest więc ekonomiczny kompas. Co może nim być? Niezależny brytyjski think thank New Economics Foundation (NEF) zaproponował pięć wskaźników, które mierzą kierunek rozwoju państwa, tak jak PKB mierzy szybkość wzrostu jego gospodarki. Jako przykład NEF podaje statystyki dotyczące Wielkiej Brytanii.
“Jeśli zasugerujesz kierowcy, że może jechać złą drogą, a w odpowiedzi usłyszyć ‘w takim razie, musimy jechać szybciej’, z pewnością pomyślisz, że to dość nierozsądne podejście. Tak właśnie dzieje się, gdy uwagi na temat stanu gospodarki wywołują zobowiązanie władz, to przyspieszenia wzrostu gospodarczego” – pisze Stewart Wallis, były dyrektor New Economics Foundation na blogu Word Econonic Forum. W jakim więc kierunku powinna zmierzać nowoczesna gospodarka? Większość ludzi odpowie jednogłośnie: w takim, by spełniać podstawowe potrzeby obywateli, czyli troszczyć o ich zdrowe i szczęśliwe życie, by unikać drastycznych nierówności społecznych i dbać o środowisko. Tymczasem rozpędzając gospodarkę państwa często coraz bardziej oddalają się od tym celów. Potrzebny jest więc ekonomiczny kompas. Co może nim być? Niezależny brytyjski think thank New Economics Foundation (NEF) zaproponował pięć wskaźników, które mierzą kierunek rozwoju państwa, tak jak PKB mierzy szybkość wzrostu jego gospodarki. Jako przykład NEF podaje statystyki dotyczące Wielkiej Brytanii. / ShutterStock
PKB to tak naprawdę tylko prędkościomierz gospodarki. Informuje o tym, czy kraj nabiera rozpędu, czy zwalania. Nie pokazuje nam jednak wielu innych, ważnych danych. Nie dowiemy się z niego, czy gospodarka jest przegrzana, czy kończy się jej paliwo i czy w ogóle zmierza w dobrym kierunku.
Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Reklama
Reklama

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Zapraszamy na newsletter Forsal.pl zawierający najważniejsze i najciekawsze informacje ze świata gospodarki, finansów i bezpieczeństwa.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak