Zgodnie z teorią ekonomii każdy z nas, bogaci także, ma ograniczone zasoby, zatem musimy wybierać jedne pragnienia kosztem innych. Ale z badań i praktyki wynika, że podczas zakupów mało kto rozumuje w ten sposób. I wydanie 90 zł w restauracji nie wiąże się z myślami: „Czego sobie w takim razie muszę odmówić?”. Ekonomiści behawioralni Sendhil Mullainathan (Uniwersytet Chicagowski) oraz Eldar Shafir (Uniwersytet Princeton) w książce „Scarcity” (Niedostatek) podkreślają, że od pewnego, subiektywnego, pułapu zasobów (pieniędzy, wolnego czasu) przestajemy żyć w nieustannym poczuciu ograniczenia.
CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ