Maląg była pytana podczas konferencji prasowej, czy rząd planuje przedłużyć dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Okres, na jaki przysługiwał dodatkowy zasiłek opiekuńczy, był kilkukrotnie przedłużany. Zgodnie z ostatnim rozporządzeniem rodzice mogą z niego korzystać do 31 stycznia.

"Na piątkowym posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego pójdziemy w kierunku przedłużania zasiłku opiekuńczego dla dzieci do 8 lat i dla dzieci z niepełnosprawnością do 24 lat w zależności od jego stopnia, ale w sytuacji, gdy placówka jest zamknięta i dziecko nie może uczęszczać do żłobka, przedszkola i szkoły" – poinformowała minister rodziny.

Oznacza to, że zasiłek będzie przysługiwał na dotychczasowych zasadach.

Reklama

Zgodnie z przepisami ustawy dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje za okres, na jaki zostały zamknięte żłobki, kluby dziecięce, przedszkola, szkoły, placówki pobytu dziennego i inne placówki lub w związku z niemożnością sprawowania opieki przez nianie lub opiekunów dziennych z powodu COVID-19. Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje również w przypadku ograniczonego otwarcia takich placówek.

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przeznaczony jest zarówno na opiekę nad dziećmi do lat 8, jak i starszymi dziećmi z odpowiednim orzeczeniem o niepełnosprawności. Przysługuje ubezpieczonym rodzicom dzieci do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności; do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności; i do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego.

Miesięczny zasiłek opiekuńczy – zarówno dodatkowy z powodu COVID-19, jak i przyznawany na tzw. zasadach ogólnych – wynosi 80 proc. wynagrodzenia. Wypłaca się go za każdy dzień, w którym sprawowana jest opieka, również za dni ustawowo wolne od pracy.

Zgodnie z ostatnim rozporządzeniem podpisanym przez ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka do szkół wrócili uczniowie klas I-III szkół podstawowych i szkół podstawowych specjalnych, a rocznikom starszym przedłuża się nauczanie zdalne.