"Patrząc w przyszłość, spodziewamy się silnego odbicia wzrostu w ciągu 2022 roku. Nasze nowe prognozy Eurosystemu przewidują roczny wzrost realnego PKB na poziomie 5,1% w 2021 roku, 4,2% w 2022 roku, 2,9% w 2023 roku i 1,6% w 2024 roku. W porównaniu z naszymi wrześniowymi projekcjami prognozy zostały skorygowane w dół dla roku 2022 i w górę dla roku 2023" - powiedziała Lagarde podczas konferencji prasowej.

EBC oczekuje obecnie rocznej inflacji HICP w strefie euro na poziomie 2,6% w 2021 r. (wobec wcześniejszej prognozy 2,2%), 3,2% w 2022 r. (wobec wcześniejszej prognozy 1,7%) i 1,8% w 2023 r.(wobec wcześniejszej prognozy 1,5%), podała Lagarde. W 2024 oczekuje się inflacji HICP w strefie euro poziomie 1,8%.

"Nasze nowe prognozy przewidują roczną inflację na poziomie 2,6% w 2021 r., 3,2% w 2022 r., 1,8% w 2023 r. i 1,8% 2024 r. - znacznie wyższą niż w poprzednich projekcjach z września. Inflacja z wyłączeniem żywności i energii ma wynieść średnio 1,4% w 2021 r., 1,9% w 2022 r., 1,7% w 2023 r. i 1,8% w 2024 r., czyli również więcej niż w projekcjach wrześniowych" - powiedziała prezes EBC

"Uważamy, że zagrożenia dla perspektyw gospodarczych są zasadniczo zrównoważone. Działalność gospodarcza może przewyższyć nasze oczekiwania, jeśli konsumenci staną się bardziej pewni siebie i będą oszczędzać mniej niż się spodziewamy. Z drugiej strony, niedawne nasilenie się pandemii, w tym rozprzestrzenianie się jej nowych odmian, może stanowić bardziej trwały czynnik hamujący wzrost gospodarczy. Przyszła ścieżka cen energii oraz tempo, w jakim rozwiązywane są problemy z dostawami, stanowią zagrożenia dla ożywienia gospodarczego i dla perspektyw inflacji. Jeśli presja cenowa przełoży się na wyższy niż przewidywano wzrost płac lub jeśli gospodarka szybciej osiągnie pełną zdolność produkcyjną, inflacja może okazać się wyższa" - powiedziała Lagarde.

Reklama

(ISBnews)