"Trzeba realizować inwestycje. I te wielkie i te małe, bo one są Polsce potrzebne" - mówił prezydent w sobotę do mieszkańców Wrocławia. Wśród inwestycji wymienił: Centralny Port Komunikacyjny, przekop Mierzei Wiślanej oraz skomunikowanie Wrocławia trasami S5 i S8.

Podkreślił, że Polska potrzebuje takich inwestycji, bo "jesteśmy 38-milionowym narodem żyjącym w sercu Europy, a 20 dwadzieścia milionów Polaków żyje na całym świecie". "Stać nas na to, żeby takie inwestycje mieć" - podkreślił.

Dodał, że w Polsce są też potrzebne inwestycje lokalne. Mówił o Funduszu Dróg Samorządowych, Funduszu Inwestycji Lokalnych, odbudowie połączeń komunikacyjnych i dworców kolejowych - "często zniszczonych i opuszczonych". "Zna to doskonale Dolny Śląsk, gdzie tyle połączeń zamknięto" - podkreślił. Stwierdził, że choć Wrocław "pięknie się rozwija" potrzebne są fundusze, by mógł się rozwijać "jeszcze lepiej, równo z innymi miastami". "Sprawiedliwy musi być rozwój naszego kraju, będę o to dbał" - zapewnił Duda.

Reklama

Pogratulował mieszkańcom rozwoju miasta i tego, że wiele we Wrocławiu "zrobiono własnymi rękami". "To przykład gospodarności" - ocenił. "Gratuluje tego jako krakowianin. Wiecie, że jest rywalizacja między miastami, ale chapeau bas - Wrocław jest pięknym wspaniałym miastem" - powiedział.

"Wyjdziemy z koronawirusa i będziemy się rozwijali szybciej niż do tej pory, bo jesteśmy ambitni i odważni" - mówił. "Ale proszę was o wsparcie, proszę żebyście szli do wyborów i głosowali za rozwijającą się, ambitną Polska. Polską, która nie mówi: +temu trzeba zabrać, żeby temu dać+. (...) Każdy zasługuje na to, żeby w naszym kraju żyć na jednakowych, godziwych warunkach" - podkreślił prezydent.

Mówiąc o swoich priorytetach przekonywał, że w Polsce potrzebna jest "polityka podtrzymania naszej tradycji i dbania o to, by nikt nam tego nie zabrał". Stwierdził, że "nasza wiara i tradycja, oparta na naszej rodzinie, jest fundamentem naszej godności". "To jest fundament naszej narodowej i państwowej siły" - powiedział Duda. (PAP)

autor: Krzysztof Kowalczyk, Romas Skiba