Jak poinformował w czwartek sekretarz generalny Vox Ignacio Garriga, władze partii wystosowały już „prośbę o zapoznanie się z dokumentami z poszczególnych lokali wyborczych, aby wykluczyć możliwość pomyłki podczas liczenia głosów”.

Akta, o które poprosiła partia Vox, obejmują zarówno wyniki głosowania w lokalach wyborczych, jak też dane dotyczące wyborców i złożonych skarg.

W przypadku zgody PKW partia Abascala, jak precyzują media, nie otrzyma dostępu do głosów wyborców, gdyż te zgodnie z hiszpańskim prawem zostały zniszczone po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów.

W niedzielnym głosowaniu partia Vox zajęła trzecie miejsce, zdobywając 33 mandaty w 350-osobowym Kongresie Deputowanych, niższej izbie parlamentu. To o 19 mniej wobec dotychczasowej liczby mandatów.

Reklama

Vox będzie prawdopodobnym koalicjantem centroprawicowej Partii Ludowej (PP) podczas tworzenia rządu przez Alberto Nuneza Feijoo. W czwartek sekretarz generalna PP Cuca Gamarra zaapelowała do socjalistów (PSOE) premiera Pedro Sancheza, którzy zajęli drugie miejsce w wyborach, aby wstrzymali się od głosu podczas głosowania nad wotum zaufania dla nowego gabinetu i „nie blokowali” powstania rządu.

Marcin Zatyka